"Mamy tu do czynienia z podejściem Poncjusza Piłata, czyli wszyscy zaangażowani w ten proces umywają ręce"

Źródło:
TVN24
"Ważność wyboru prezydenta nie jest przesądzona"
"Ważność wyboru prezydenta nie jest przesądzona"TVN24
wideo 2/23
"Ważność wyboru prezydenta nie jest przesądzona"TVN24

Jeżeli wszyscy zaangażowani w te wybory mówią - "było okay" - to pytam, czy to oznacza, że w kampanii wyborczej można kłamać - mówił w TVN24 profesor Marcin Matczak, odnosząc się do uchwały Sądu Najwyższego w sprawie ważności wyborów prezydenckich. - Z perspektywy ustrojowej nie wiemy do końca, co się stało dzisiaj w Sądzie Najwyższym - ocenił doktor Mikołaj Małecki.

Posiedzenie Sądu Najwyższego w celu podjęcia uchwały w sprawie ważności wyborów prezydenckich rozpoczęło się w poniedziałek w południe. Po niespełna półgodzinnym posiedzeniu przewodnicząca sędzia Ewa Stefańska zarządziła przerwę na naradę sędziowską do godziny 13. Po zakończeniu narady Izba Kontroli Nadzwyczajnej podjęła uchwałę w sprawie ważności wyborów. 

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE NA TVN24 GO >>>

Jeszcze przed rozpoczęciem posiedzenia rzecznik Sądu Najwyższego Aleksander Stępkowski powiedział, że poniedziałkowe orzeczenie będzie oznaczać definitywną wypowiedź na temat ważności wyborów. - Po zapadnięciu uchwały jakiekolwiek wątpliwości już zostaną normatywnie rozstrzygnięte - wskazał sędzia.

"Z perspektywy ustrojowej nie wiemy do końca, co się stało dzisiaj w Sądzie Najwyższym"

- Z perspektywy ustrojowej nie wiemy do końca, co się stało dzisiaj w Sądzie Najwyższym - powiedział doktor Mikołaj Małecki z Uniwersytetu Jagiellońskiego.

Jak stwierdził, zgodnie z artykułem 82 Kodeksu wyborczego podstawą protestu wyborczego jest nieprawidłowość przy głosowaniu. - Chyba nie ma większej, bardziej rażącej nieprawidłowości przy głosowaniu niż sytuacja, w której w ogóle nie ma podstawy prawnej do przeprowadzenia głosowania - uznał ekspert. Jak podkreślił, wybory 28 czerwca zostały zarządzone w warunkach, o których nie mówi polska konstytucja.

- Pani sędzia przewodnicząca powiedziała, że należało zgodnie z Konstytucją zachować ciągłość wyborów. Przecież zgodnie z artykułem 128 konstytucji te wybory miały się odbyć najpóźniej 75 dni przed upływem kadencji pana Andrzeja Dudy. Ten termin nie został zachowany w tych ponowionych wyborach 28 czerwca, więc te wybory nie spełniły konstytucyjnych warunków, jeżeli mówimy o ciągłości procesu wyborczego - ocenił Małecki.

Sąd Najwyższy stwierdził ważność wyboru Andrzeja Dudy na prezydenta
Sąd Najwyższy stwierdził ważność wyboru Andrzeja Dudy na prezydentaTVN24

"Skład sądu nienależycie obsadzony"

Jak mówił, "pierwsza kwestia oceny tego, co się dzisiaj stało w Sądzie Najwyższym, to ocena, jak te wybory przedstawiają się z perspektywy standardów państwa demokratycznego opisanych w polskiej konstytucji". - Druga kwestia to jest to, co stwierdziła dzisiaj Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych - dodał.

Jak tłumaczył, "żeby wybory były ważne, musi być wypowiedź kompetentnej władzy sądowniczej". Wskazał, że "zgodnie z artykułem 129, ustęp 1 konstytucji: ważność wyboru prezydenta stwierdza Sąd Najwyższy, czyli organ władzy sądowniczej, spełniający wszystkie standardy sądu opisane w polskiej konstytucji". - Neoizba kontroli nadzwyczajnej z sędziami, którzy w świetle uchwały Sądu Najwyższego ze stycznia są zawsze podejrzani, skład sądu z ich udziałem jest zawsze nienależycie obsadzony, jest sprzeczny z przepisami prawa, którzy w zwykłej sprawie powinni się wyłączyć z orzekania, tutaj decydują o personalnym wyborze konkretnego polityka do sprawowania funkcji politycznej, jaką jest funkcja prezydenta. To nie jest w świetle artykułu 129 wypowiedź sądu spełniającego standardy konstytucyjne - oznajmił Małecki.

Jak dodał, "w świetle tych standardów w połączeniu ze standardami międzynarodowymi, które nas wiążą, nie doszło dzisiaj do wiążącej wypowiedzi organu opisanego w artykule 129 konstytucji, który byśmy mogli nazwać Sądem Najwyższym". - W związku z tym, tak naprawdę, ważność wyboru prezydenta nie jest przesądzona - stwierdził.

Jak mówił, "neosędziowie odebrali nam, obywatelom prawo do tego, żeby Sąd Najwyższy stwierdził ważność wyboru prezydenta". - Nawet gdyby te wybory były krystalicznie prawidłowe, to bez wypowiedzi Sądu Najwyższego ten wybór nie jest ważny, a takiej wypowiedzi dzisiaj nie było - podkreślił.

Matczak: mamy tu do czynienia z podejściem Poncjusza Piłata

O proces obrad w wybranej przez nową Krajową Radę Sądownictwa Izbę Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych pytany był w TVN24 profesor Marcin Matczak z Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Warszawskiego.

Jego zdaniem, "podejście sądu w tej sprawie jest niezwykle formalistyczne". - Formalizm w prawie polega na tym, że ocenia się legalność danego działania na podstawie wyłącznie jednego konkretnego przepisu, a nie całokształtu regulacji, w tym w szczególności konstytucji - tłumaczył.

- Mamy tu do czynienia z podejściem Poncjusza Piłata, czyli wszyscy zaangażowani w ten proces umywają ręce, nie widzą tego podstawowego problemu, jakim jest wprowadzenie w kampanii wyborczej milionów Polaków w błąd co do tego, jak funkcjonują kandydaci, w jaki sposób należy na nich głosować - zwrócił uwagę gość TVN24.

Matczak: mamy tu do czynienia z podejściem Poncjusza Piłata
Matczak: mamy tu do czynienia z podejściem Poncjusza PiłataTVN24

Zwrócił uwagę, że "to jest rzecz, która w raporcie OBWE była wskazana jako jeden z podstawowych problemów z polskimi wyborami". - Jeżeli wszyscy zaangażowani w te wybory mówią - "było okay" (…) to pytam, czy to oznacza, że w kampanii wyborczej można kłamać. Czy to jest zachęta do tego, żeby już teraz w każdych przyszłych wyborach można było powiedzieć na temat kandydata opozycji wszystko i to ludziom, dla których jedynym źródłem komunikatu są media publiczne - mówił.

- Cała sytuacja z sędziami przez ostatnie pięć lat w Polsce doprowadziła do tego, że każdy rozstrzygający sprawę ważną dla władzy musi sobie zadać pytanie, co go spotka, kiedy się tej władzy sprzeciwi. Sędziowie w Polsce są prześladowani i trzeba sobie to jasno powiedzieć - oznajmił profesor Matczak.

"Wyszliśmy z ram konstytucyjnych"

Zdaniem mecenasa Łukasza Chojniaka, "to, co się wydarzyło w ciągu ostatnich miesięcy, jest wielką skazą na polskiej demokracji, z którą będziemy musieli sobie radzić". - I nie chodzi tylko o wybory 28 czerwca i 12 lipca, ale przede wszystkim o to, co się wydarzyło 10 maja, to znaczy to, że zarządzone wybory nie zostały przeprowadzone na podstawie paktu politycznego dwóch panów prezesów, co w państwie demokratycznym jest jakimś kuriozum - mówił.

- To, co się wydarzyło, było przyzwoleniem wszystkich głównych sił politycznych. Nie zmienia to postaci rzeczy, że ci, którzy doprowadzili do tego skandalu, że się nie odbyły wybory, powinni kiedyś stanąć przed trudnymi pytaniami - powiedział gość TVN24.

Chojniak: badamy ważność wyborów, które same w sobie są poza terminami konstytucyjnymi
Chojniak: badamy ważność wyborów, które same w sobie są poza terminami konstytucyjnymiTVN24

- Badamy ważność wyborów, które same w sobie są poza terminami konstytucyjnymi. Już z tego powodu mogłyby być zakwestionowane, ale rzeczywiście my już wyszliśmy z ram konstytucyjnych - zwrócił uwagę Chojniak.

Według gościa TVN24 "bezsporne jest, że te wybory były prowadzone w warunkach nierównych, czyli takich, w których aparat państwa zaangażował się w kampanię w znacznie większym stopniu, niż miało to miejsce kiedyś".  - Plus działania telewizji, już chyba tylko z nazwy "publicznej", która zaangażowała się w sposób absolutnie bezceremonialny w poparcie obecnie urzędującego prezydenta, to sprawiało, że jedna strona miała łatwiej, a druga miała pod górkę - ocenił.

- Ale to, co ocenia Sąd Najwyższy, to przebieg samego głosowania, a co do przebiegu samego głosowania większych uchybień pewnie nie było - uznał.

Autorka/Autor:ft/pm

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Tagi:
Raporty:
Pozostałe wiadomości

Powódź w Polsce trwa. - W Brzegu Dolnym (woj. dolnośląskie) na wodowskazie będzie 950 centymetrów - oznajmił na sztabie kryzysowym po godzinie 21 dyrektor IMGW Robert Czerniawski. - Jeżeli nic się nie stanie z wałem, który już w tej chwili jest obciążony, to mamy jeszcze 120 centymetrów w zapasie - dodał. Według informacji uzyskanych przez reportera TVN24 o godzinie 23, jeden z wałów przeciekał i służby wraz z mieszkańcami umacniały go workami z piaskiem. Według IMGW, wzrosty poziomu wód będą widoczne również w Malczycach i Ścinawie, ale tam także powinno być kilkadziesiąt centymetrów w zapasie.

"Niepokojąca sytuacja poniżej Wrocławia". Szef IMGW o prognozach wód na kolejne godziny

"Niepokojąca sytuacja poniżej Wrocławia". Szef IMGW o prognozach wód na kolejne godziny

Źródło:
TVN24

Polska policja we współpracy z niemiecką namierzyła i ujęła sprawcę wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Mężczyznę czeka teraz procedura wydania Polsce w ramach Europejskiego Nakazu Aresztowania – wynika z nieoficjalnych informacji tvn24.pl. Wieczorem potwierdziła je Prokuratura Okręgowa w Warszawie.

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Sprawca wypadku na Trasie Łazienkowskiej Łukasz Ż. zatrzymany w Niemczech

Źródło:
tvnwarszawa.pl

ABW przeprowadziła akcję wobec osób, które miały siać fake newsy związane z działaniem antypowodziowym. Premier Donald Tusk przekazał na wieczornym sztabie kryzysowym, że "zatrzymani używali munduru" Służby Kontrwywiadu Wojskowego i "siali dezinformację". - Uznali, badamy dlaczego, że ich celem jest sianie paniki głównie w odniesieniu do wysadzania wałów - mówił.

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

"Zatrzymani używali munduru i siali dezinformację". Głównie o "wysadzaniu wałów"

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Minister infrastruktury Dariusz Klimczak przyznał, że tranzyt, który funkcjonuje w Krośnie Odrzańskim (Lubuskie), "jest utrudnieniem" dla miasta w przygotowaniach na falę powodziową, która nadciąga z południa Polski. - O godzinie 23 ruch zostanie przekierowany - oświadczył w czasie czwartkowego, wieczornego sztabu kryzysowego. To odpowiedź na wcześniejsze apele burmistrza Grzegorza Garczyńskiego, który podnosił, że przygotowania do ochrony miejscowości mogłyby iść sprawniej, gdyby nie korki spowodowane ruchem wahadłowym na moście na Odrze.

Dwie piękne rzeki, fala idzie. Po apelu minister zdecydował w sprawie Krosna Odrzańskiego

Dwie piękne rzeki, fala idzie. Po apelu minister zdecydował w sprawie Krosna Odrzańskiego

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24

Powódź w Polsce trwa. Wojewoda lubuski ogłosił wieczorem alarmy powodziowe dla kilku powiatów: zielonogórskiego, gorzowskiego, wschowskiego, nowosolskiego, krośnieńskiego oraz słubickiego. W czwartek nad ranem fala powodziowa dotarła do Wrocławia. Stan Odry w stacji pomiarowej Trestno prawie o dwa metry przekroczył stan alarmowy. Na godzinę 22.10 wynosił 640 centymetry.

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Alarmy powodziowe w Lubuskiem

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl, TVN24., PAP

Donald Trump nie spotka się w niedzielę z prezydentem Andrzejem Dudą w Doylestown w stanie Pensylwania - dowiedział się korespondent "Faktów" TVN Marcin Wrona. Według jego informacji zdecydować o tym miały względy bezpieczeństwa. Nie wiadomo na razie, czy planowane jest spotkanie z polskim prezydentem w innym miejscu. Donald Trump najprawdopodobniej nie spotka się też z Andrzejem Gołotą, z którym wcześniej planował zagrać w golfa.

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Trump zmienia plany, nie będzie spotkania z Dudą w sanktuarium

Aktualizacja:
Źródło:
TVN24, Reuters

W wyniku powodzi pani Anna Winnicka z Lądka-Zdroju straciła dom. - Jest do rozbiórki - powiedziała w rozmowie z dziennikarzem TVN24 Janem Piotrowskim, ale jak przyznała - najtrudniej znosi utratę wózka inwalidzkiego.

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

"Dzisiaj utopił mi się wózek inwalidzki" Historia pani Anny z Lądka-Zdroju

Źródło:
TVN24

Nadbrygadier Michał Kamieniecki, który od środy przejął zarządzanie kryzysowe w Lądku-Zdroju i Stroniu Śląskim, opowiadał w "Faktach po Faktach" w TVN24 o tym, na czym skupiają się teraz jego działania. - Skoordynowałem pracę sztabu, stworzyłem struktury dowodzenia poszczególnych poziomów, tak żeby ta praca szła sprawnie - mówił. Wskazywał również na to, co jest obecnie "ogromnym problemem".

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Przejął zarządzanie kryzysowe. "Na miejscu to wygląda dużo gorzej niż w telewizji"

Źródło:
TVN24

- Szacowałem, że może wchodzić w grę tego typu kwota. Jak sądzę, ona będzie wystarczająca - powiedział w "Kropce nad i" minister infrastruktury Dariusz Klimczak. Odniósł się do informacji, że Polska ma otrzymać połowę unijnych środków przeznaczonych dla krajów dotkniętych powodziami. Klimczak mówił też, że szacunki strat trwają, ale same uszkodzenia zbiorników wodnych to już około miliarda złotych.

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Miliardy euro na działania po powodzi. Kwota "będzie wystarczająca"

Źródło:
TVN24
"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

"Samej powodzi to ja się nie boję. Rachunku za wodę się boję"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Fala wezbraniowa na Odrze dotarła do Wrocławia. Jak obecnie wygląda stan rzeki w stolicy Dolnego Śląska - można to śledzić na żywo, dzięki kamerze internetowej z widokiem na rzekę oraz panoramę centrum miasta. Obraz live można oglądać w TVN24 GO.

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Wrocław. Fala powodziowa na Odrze - kamera na żywo

Aktualizacja:
Źródło:
tvn24.pl

Wybuchy należących do bojowników Hezbollahu urządzeń elektronicznych zostały zarejestrowane na nagraniu. Według libańskich władz, we wtorkowych i środowych wybuchach zginęło kilkadziesiąt osób, a kilka tysięcy zostało rannych.

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Wybuchy w różnych punktach miasta. Seria eksplozji na nagraniu

Źródło:
Reuters, PAP, BBC

Dwie osoby poniosły śmierć na miejscu po tym, jak pojazd typu SAM uderzył w drzewo i spłonął w Słuchowie (woj. pomorskie). Okoliczności wypadku wyjaśnia policja.

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

SAM uderzył w drzewo i spłonął. Nie żyją dwie osoby

Źródło:
PAP

W samolocie amerykańskich linii Delta Air Lines w czasie lotu doszło do awarii, w wyniku której wystąpiły problemy z ciśnieniem. Okazały się one na tyle poważne, że części pasażerów zaczęła lecieć krew z uszu i nosa. Samolot bezpiecznie wylądował, według przewoźnika nikt nie odniósł poważnych obrażeń.

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Awaria w samolocie, krew płynęła pasażerom z nosa i uszu

Źródło:
CNN, Washington Post

Gdy 75-latka z Białegostoku podniosła słuchawkę, usłyszała płacz mężczyzny, który podawał się za jej syna. Powiedział, że potrącił kobietę w ciąży i potrzebuje 150 tys. zł, aby nie pójść do więzienia. Kiedy do seniorki przyszedł 45-letni "policjant" po odbiór pieniędzy, 75-latka razem ze swoim 80-letnim mężem zamknęła go w mieszkaniu i zadzwoniła na policję. 45-latek wyszedł w kajdankach.

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Chciał oszukać małżeństwo seniorów. Zamknęli go w mieszkaniu i zadzwonili na policję

Źródło:
tvn24.pl

Poziom wody w rzekach na południu i południowym zachodzie Polski nadal pozostaje bardzo wysoki. Stan alarmowy jest przekroczony na ponad 40 stacjach hydrologicznych. Obowiązują też ostrzeżenia hydrologiczne IMGW.

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Lista i mapa rzek, na których jest przekroczony stan alarmowy

Aktualizacja:
Źródło:
IMGW, PAP

Ursula von der Leyen zapowiedziała w czwartek pomoc w wysokości 10 mld euro dla krajów poszkodowanych przez powódź. Jak przekazał szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów Jan Grabiec, połowa tych środków ma trafić do Polski.

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Połowa unijnych środków na odbudowę dla Polski. Są szczegóły

Źródło:
PAP
Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Jeszcze w piątek "nie było powodów do paniki". Dlaczego premier przekazał taką opinię?

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Wystarczyła chwila, aby niewielkie miasto w Kotlinie Kłodzkiej, Lądek-Zdrój (woj. dolnośląskie), znalazło się pod wodą. W sieci pojawił się film, który pokazuje moment, gdy służby informują, że zarządzona została natychmiastowa ewakuacja. Zaraz ulica, przy której ludzie spacerowali spokojnie pod parasolkami, zmieniła się w rwący potok. 

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Ludzie spacerują z parasolami, po chwili ulica zamienia się w rwący potok. "Ależ siła żywiołu"

Źródło:
tvn24.pl
"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

"Wie pan, o co chodzi. Polityka. Im więcej wody wyleje się tutaj, tym mniej dopłynie do Wrocławia"

Źródło:
tvn24.pl
Premium

W czwartek ruszył szpital polowy w Nysie. Szef MON przekazał, że od rana przyjmuje pacjentów. Na Opolszczyźnie i Dolnym Śląsku działają też mobilne ambulatoria. Szef MSWiA przekazał, że straty spowodowane powodzią w trzech województwach są ogromne. Dodał, że na odbudowę tego, co zostało zrujnowane "nie zabranie pieniędzy". W odbudowie szpitala w Nysie pomoże Fundacja TVN, która przekaże na ten cel pół miliona złotych.

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Ruszył szpital polowy w Nysie. "Pierwsi pacjenci zostali przyjęci"

Źródło:
TVN24
Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Tam, gdzie była droga płynie rzeka. Tam, gdzie była rzeka są ruiny

Źródło:
tvn24.pl
Premium

Prezes Zarządu Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych S.A. Marcin Wojdat 17 września br. złożył rezygnację z pełnienia funkcji Prezesa Zarządu PWPW i ze składu Zarządu z dniem 11 października br. ze względów osobistych, które uniemożliwiłyby mu dalsze pełnienie obowiązków - przekazało w czwartek redakcji tvn24.pl Ministerstwo Spraw Wewnętrznych i Administracji. Wojdat był szefem PWPW od 25 stycznia tego roku.

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Odchodzi prezes Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych

Źródło:
MSWiA

Politycy Prawa i Sprawiedliwości mają nowy przekaz w sprawie ściganego listem gończym byłego prezesa Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych. Ma być ścigany za... stosowanie obowiązującego w sytuacjach nadzwyczajnych prawa i procedur. Sprawdzamy, jakie zarzuty ma w rzeczywistości.

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Horała: prezes RARS jest ścigany za przestrzeganie procedur. To nieprawda

Źródło:
Konkret24

Według polityków opozycji dofinansowanie ochotniczych straży pożarnych z Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej spadło z 247 milionów w ubiegłym roku do 42 milionów w tym roku. Dane uzyskane z NFOŚiGW tego nie potwierdzają.

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Opozycja: pięciokrotnie mniej pieniędzy z NFOŚ dla OSP. Nie, to złe kwoty

Źródło:
Konkret24

Południowo-zachodnia Polska mierzy się z powodzią. Na wielu terenach trwa walka z żywiołem, w innych miejscach mieszkańcy przygotowują się do nadejścia wielkiej wody lub usuwają skutki kataklizmu. Są miejscowości niemal doszczętnie zniszczone. Jak o tej dramatycznej sytuacji rozmawiać z dziećmi? O czym pamiętać, by nie wzmagać w nich lęku? Na te pytania odpowiada w rozmowie z tvn24.pl Marta Wojtas, psycholożka z Fundacji Dajemy Dzieciom Siłę.

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Jak rozmawiać z dziećmi o powodzi? Psycholog wskazuje "kluczowy element"

Źródło:
tvn24.pl

W trosce o bezpieczeństwo uczniów w czwartek odwołano zajęcia w ponad 430 placówkach edukacyjnych w kraju. Ministerstwo Edukacji Narodowej uruchomiło też specjalną linię telefoniczną, gdzie uczniom, nauczycielom i rodzicom oferowane jest wsparcie. Działań pomocowych jest więcej.  

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

MEN uruchomił telefon wsparcia psychologicznego dla uczniów i nauczycieli z terenów powodziowych

Źródło:
tvn24.pl, gov.pl

W oscarowym wyścigu w najbliższych miesiącach Polskę reprezentować będzie "Pod wulkanem" Damiana Kocura. - Ta bardzo autorska wypowiedź jest niezwykle inkluzywna i uniwersalna - powiedział w rozmowie z tvn24.pl Mikołaj Lizut, producent filmu. Dodał, że jest "przeszczęśliwy" w związku z werdyktem komisji oscarowej. Dyrektorka PISF-u Karolina Rozwód zapewniła, że w budżecie instytutu "są zabezpieczone pieniądze" na kampanię oscarową filmu. Kwoty jednak nie zdradziła.

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Film "szalenie delikatny", dotyka "najtrudniejszych tematów"

Źródło:
tvn24.pl

Jesień daje szansę na spędzenie nieco więcej czasu w alternatywnych światach i wcielenie się w jedną z niezliczonych wirtualnych postaci. Przedstawiamy kilka najlepszych na tę porę roku gier, które wymagają od gracza albo zręczności i logicznego myślenia, albo emocjonalnego zaangażowania w przygody bohaterów.

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Najlepsze gry na jesień. Lista tytułów na coraz krótsze dni

Źródło:
tvn24.pl

Muzeum Historii Żydów Polskich POLIN w Warszawie świętuje 10. urodziny - z tej okazji przygotowano urodzinowy program, w ramach którego w dniach 26-30 września odbędą się koncerty, autorskie oprowadzania, noc filmowa, debata i warsztaty.

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Koncert, warsztaty, pokazy filmów, debata. Muzeum POLIN hucznie świętuje 10. urodziny

Źródło:
PAP