Na Żoliborzu doszło do próby eksmisji. Akcję zablokowali działacze i mieszkańcy bloku.
Jak przekazał reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, czynności trwały w budynku przy ulicy Krajewskiego 2A.
- Na miejscu jest policja i komornik. Na klatce schodowej znajdują się też mieszkańcy, którzy nie pozwalają służbom na przeprowadzenie działań – relacjonował. - Trwają pertraktacje policji z blokującymi – dodawał.
"W ciągu dwóch tygodni opuści mieszkanie"
W bloku na Żoliborzu był również polityk Maciej Konieczny z Razem, który przekazał naszej redakcji, że eksmitowana lokatorka to niepełnosprawna fizycznie i psychicznie kobieta w średnim wieku.
- Służby ostatecznie doszły do porozumienia z mieszkańcami bloku. Kobieta w ciągu dwóch tygodni, z pomocą opieki społecznej opuści mieszkanie i przeniesie się do lokalu miejskiego. Zgodziła się na to - mówił.
I dodał, że wyrok w sprawie eksmisji zapadł 18 lat temu. - To sprawy sądowe - kobieta wpadła w długi nie ze swojej winy - wyjaśniał.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl