Jedni nocują w hotelu, drudzy na lotnisku. Powodem odwołany lot

Pasażerowie utknęli na lotnisku w Tokyo (zdjęcie ilustracyjne)
Lotnisko Chopina (wideo ilustracyjne)
Źródło: Tomasz Zieliński / tvnarszawa.pl

Podróżni z Tokio powinni już lecieć do Warszawy. Tak się jednak nie stało z powodu odwołanego lotu. Około 100 osób dostało zakwaterowanie w hotelu, pozostali nocują na lotnisku.

Na Kontakt24 otrzymaliśmy informację o odwołaniu rejsu Polskich Linii Lotniczych LOT z Tokio do Warszawy. Rejs o numerze LO080 miał odbyć się w piątek, 13 grudnia o godzinie 23:05 czasu japońskiego.

Według informacji internauty tylko część pasażerów otrzymała hotel, a reszta nocowała na lotnisku.

W tej sprawie skontaktowaliśmy się z rzecznikiem prasowym PLL LOT. - Rejs został odwołany z powodu zamknięcia lotniska w Naricie. Nowa godzina rejsu jest wyznaczona jutro na godzinę 11. Z powodu trudnej sytuacji hotelowej około sto osób otrzymało zakwaterowanie. Pasażerowie, którzy zostali na lotnisku, otrzymają jutro wszystkie należne świadczenia - poinformował redakcję Kontaktu24 rzecznik Krzysztof Moczulski. - Bardzo przepraszamy za wszelkie niedogodności - podkreślił.

Czytaj także: