Prawdopodobne jest, że LOT padł ofiarą nie ataku hakerów, ale błędów popełnionych przez zewnętrzną firmę, obsługującą systemy informatyczne narodowego przewoźnika – taką hipotezę stawiają specjaliści Agencji Bezpieczeństwa Wewnętrznego. Prokuratura Okręgowa w Warszawie prowadzi w tej sprawie czynności sprawdzające.