Na targowisku Bakalarska spłonęła hala namiotowa z odzieżą i butami. W akcji gaszenia uczestniczyło kilka zastępów straży pożarnej. Nie było osób rannych.
Pierwszą informację o pożarze na włochowskim targowisku dostaliśmy na Kontakt 24. - Zapaliła się hala namiotowa z ubraniami i obuwiem. Na miejscu jest kilka zastępów straży pożarnej - potwierdził Artur Węgrzynowicz, reporter tvnwarszawa.pl.
Strażacy uporali się już z ogniem, obecnie trwa dogaszanie i przelewanie. - Ognia już nie widać, ale wszędzie unosi się duszący dym. Strażacy rozgrzebują kartony z ubraniami, w których szukają pozostałych ognisk pożaru - dodał po godz. 20 Węgrzynowicz. - Pożarem objęte było ok. 50 mkw. hali. Mieściły się w niej magazyny, raczej nie odbywał się tam handel detaliczny - sprecyzował.
Jak relacjonował nasz reporter, akcję straży utrudniali inni kupcy z Bakalarskiej. - Próbują ratować swój dobytek, wynoszą pudła, to nie pomaga strażakom - zauważył Węgrzynowicz.
Zdjęcie z pożaru:
jb/b