Do wypadku doszło około godziny 15 (jak tłumaczy Reporter 24, na jego nagraniu cofnięta jest data).
Na filmie widać auta skręcające z Trasy Łazienkowskiej w ulicę Waryńskiego. Renault zatrzymuje się tuż przed przejściem, przepuszczając rowerzystę. W tej samej chwili, zza autobusu miejskiego, na środkowy pas skręca audi. Kierowca nie zatrzymuje się, zaczyna przyspieszać i uderza w jednoślad, z którego upada na jezdnię mężczyzna.
"Migało zielone"
Jak relacjonuje Reporter 24, na wypadek natychmiast zareagowali przechodzący i przejeżdżający obok ludzie.
- Jeden z nich zaczął kierować ruchem, by nie doszło do kolejnego nieszczęścia. Kolejne dwie osoby okazały się lekarzami, udzielały pierwszej pomocy poszkodowanemu. Sam kierowca z samochodu osobowego, który potrącił rowerzystę, podbiegł do poszkodowanego i starał się pomagać. Został na miejscu aż do przyjazdu policji - dodał Reporter 24.
"Ku przestrodze"
Potrącony rowerzysta został zabrany do szpitala. Na miejscu zjawili się też policjanci. - Obaj uczestnicy zdarzenia byli trzeźwi. Mówimy tu o wypadku, więc kierowca nie dostał mandatu, sprawą zajmie się wydział dochodzeniowy śródmiejskiej policji - poinformował Antoni Rzeczkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Funkcjonariusze będą wyjaśniać okoliczności wypadku.
Autor filmu przekazał redakcji Kontaktu 24, że od razu pokazał go funkcjonariuszom, którzy zostali wezwani do wypadku. - Poprosili bym zachował go i zabezpieczył na potrzeby śledztwa - mówił.
Zaznaczył też, że nagranie przesłał ku przestrodze, aby pamiętać o zachowaniu ostrożności na jezdni.
kk/ran