W poniedziałek na trasie S8 doszło do serii zderzeń, który utrudniały podróżowanie w popołudniowym szczycie. Korek był także na S7, gdzie auta zderzyły się po tym, jak zasłabł kierowca ciężarówki.
Do pierwszego zdarzenia doszło na odcinku pomiędzy Powązkowską a Broniewskiego.
- Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 14. Na pasie S8 w kierunku Białegostoku doszło do zderzenia dwóch aut: bmw i toyoty. Kierowcy byli trzeźwi. W karetce jest badana jedna osoba, która jechała w bmw. Nie ma jeszcze decyzji, czy zostanie zabrana do szpitala - przekazał nam Rafał Rutkowski z Komendy Stołecznej Policji.
Policjant ostrzegał też przed utrudnieniami. Zablokowany był lewy pas w kierunku Targówka.
Po godzinie 17 Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl poinformował o dwóch kolejnych zdarzeniach na S8. Pomiędzy ulicą Szeligowską i Lazurową najpierw doszło do zderzenia trzech aut osobowych. - Na tym samym odcinku zderzyły się jeszcze dwa samochody osobowe i jeden dostawczy. Są utrudnienia w kierunku Marek - podał nasz reporter.
Kierowca źle się poczuł na trasie S7
Kolejne zderzenie miało miejsce chwilę później. Na trasie S7, przed węzłem Salomea, zderzyły się ciężarowe volvo i osobowy opel.
- Zgłoszenie o zdarzeniu otrzymaliśmy o godzinie 14.53. Ze wstępnych ustaleń wynika, że kierowca volvo prawdopodobnie źle się poczuł. Został zabrany do szpitala - poinformował Rafał Rutkowski z KSP. Dodał, że i w tym przypadku zablokowany jest lewy pas - wyjazd z Warszawy.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl