Najwcześniej w poniedziałek, 25 października zapadnie decyzja w sprawie bezpieczeństwa przeciwpożarowego w tunelu Południowej Obwodnicy Warszawy - informuje straż pożarna. Jak ustaliliśmy, system przeciwpożarowy działa, ale i tym razem wykryto drobne uchybienia.
- Z decyzją musimy wstrzymać się do poniedziałku. Obecnie trwa analiza dokumentacji. Sprawdzamy, czy jest kompletna, czy są wszystkie wymagane certyfikaty, a także - czy jest zgodna ze wszystkimi przepisami przeciwpożarowymi – przekazał tvnwarszawa.pl Karol Kierzkowski, oficer prasowy Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straż Pożarnej w Warszawie.
Jak ustaliliśmy, system przeciwpożarowy w tunelu działa, ale wykryto drobne uchybienia. – Są dwie możliwości: albo wydamy pozytywną opinię z uwagami, albo będzie negatywna. Wówczas procedura zostanie wznowiona – dodał Kierzkowski.
Strażacy prowadzili kontrolę w tunelu na ursynowskim odcinku Południowej Obwodnicy Warszawy od poniedziałku. Testy dotyczyły między innymi systemów wentylacji i wykrywania pożaru.
Jest zgoda sanepidu
Wcześniej rzeczniczka warszawskiego oddziału Generalnej Dyrekcji Dróg Krajowych i Autostrad Małgorzata Tarnowska przekazała, że pozytywną opinię dotyczącą tunelu wydał już sanepid. - Kontrolujący nie wnieśli uwag do dokumentacji ani do zrealizowanych robót - oświadczyła Tarnowska. - W toku jest kontrola straży pożarnej. Kolejnym krokiem będzie złożenie wniosku o przeprowadzenie kontroli przez Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego w Warszawie - dodała.
Jak wcześniej informowała Tarnowska, ostatnim etapem procesu odbiorowego jest kontrola wojewody mazowieckiego. - Po sprawdzeniu dokumentacji w zakresie bezpieczeństwa oraz otrzymaniu opinii urzędnika bezpieczeństwa wyda zgodę na otwarcie tunelu. Ta decyzja da nam zielone światło na dopuszczenie do ruchu S2 pomiędzy węzłami Puławska i Warszawa Wilanów wraz z tunelem - podała rzeczniczka, dodając, że według założeń stanie się to jesienią tego roku.
Opóźniony tunel
Jak informowaliśmy na tvnwarszawa.pl, otwarcie tunelu pod Ursynowem w ciągu Południowej Obwodnicy Warszawy było wielokrotnie przesuwane. Pod koniec września pisaliśmy o wadliwej nawierzchni. Chodziło o "brak wymaganej mrozoodporności" na około 400-metrowym odcinku, poza tunelem. Wykonawca musiał wykonać prace naprawcze na swój koszt.
Początkowo cała, składająca się z trzech etapów inwestycja, miała być oddana w sierpniu 2020 roku. Jednak dopiero w grudniu, tuż przed świętami, udało się otworzyć dwa odcinki: od węzła Lubelska do Przyczółkowej. W przypadku tunelu pod Ursynowem, zgodnie z aneksem do umowy, wydłużono czas na ukończenie robót do końca marca 2021 roku. Powodem była między innymi długotrwała procedura uzyskiwania decyzji o zezwoleniu na realizację inwestycji drogowej. Potem inwestor deklarował, że kierowcy pojadą tunelem w drugim kwartale 2021 roku, czego też nie udało się dotrzymać. Obecnie termin otwarcia tunelu jest bliżej nieokreślony.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: tvnwarszawa.pl