Najpierw zderzenie trzech ciężarówek, potem kraksa na objeździe trasy, wreszcie kolizja czterech samochodów na zjeździe w kierunku ulicy Maczka. Wtorek był dniem drogowego koszmaru na S8. Utrudnienia zakończyły się dopiero wieczorem, około godziny 20.
Do kolejnego zdarzenia w obrębie trasy S8 doszło około godziny 17. Na bocznym pasie ekspresówki, prowadzącym do wjazdu na rondo łączące ulice Maczka i Powązkowską, zderzyły się cztery samochody. Na miejscu był reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak.
- Efektem zderzenia czterech samochodów jest całkowicie zablokowany wjazd w kierunku ronda. Jeden z samochodów dachował. Na jezdni leżą pourywane zderzaki i koła. Na miejscu jest policja oraz pogotowie ratunkowe, zbliża się również straż pożarna - relacjonował Marcinczak.
Dodał również, że zablokowany jest nie tylko zjazd z S8, ale również jeden z głównych pasów drogi w kierunku Poznania. Przyczyną była uszkodzona ciężarówka.
"Olbrzymie utrudnienia"
Piotr Świstak z Komendy Stołecznej Policji potwierdzał: - Zderzyły się opel, bmw, audi i subaru. ten ostatni samochód dachował. Zdarzenie zakwalifikowaliśmy jako kolizję, nikt nie został poszkodowany. Kierowcy poruszający się S8 muszą liczyć się z olbrzymimi utrudnieniami.
Zderzenie trzech ciężarówek na trasie S8
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak/tvnwarszawa.pl