Do zdarzenia doszło na S8 na wysokości ulicy Lazurowej. Jak sprecyzował reporter tvnwarszawa.pl Lech Marcinczak na antenie TVN24, chodziło o jeden z pasów służący do skręcania w prawo z S8 w Lazurową.
- Z jednej z ciężarówek wylała się bardzo gęsta glina, blokując jeden pas. W tej chwili trwa uprzątanie tych wylanych kilku ton, które zalegają na jezdni. Koparka przerzuca to na podstawioną ciężarówkę. Na moje oko potrwa to jeszcze około godziny, bo ciężki sprzęt musi uprzątnąć około pięciu-siedmiu ton - opowiadał Marcinczak około godziny 9.30.
Zaznaczył też, że samo zdarzenie nie powoduje dużych utrudnień, nie ma korka. - Ale na pewno dojazd wydłuży się o kilka minut na czas usuwania gliny z jezdni - zastrzegł.
Autorka/Autor: mp/r
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak / tvnwarszawa.pl