Dwie osoby zostały ranne w karambolu na trasie S8. Rozbitych zostało pięć aut, a jezdnia w kierunku Marek była całkowicie zablokowana.
Do zdarzenia doszło około godziny 12.30 w pobliżu węzła Prymasa Tysiąclecia. - Zgłoszenie dotyczy zderzenia pięciu samochodów, jesteśmy na miejscu - mówiła nam Barbara Szczerba z wydziału prasowego Komendy Stołecznej Policji. Jak dodała, dwie osoby ucierpiały. W miejscu zdarzenia pracowali ratownicy medyczni oraz strażacy.
- Rozbite auta to: dwa fiaty, jeden dostawczy i jeden osobowy, skoda, toyota i volkswagen - sprecyzował nam później Rafał Markiewicz z Komendy Stołecznej Policji. Zaznaczył, że kierowcy byli trzeźwi.
Nasz reporter Artur Węgrzynowicz relacjonował około godziny 13: - Pojazdy są mocno zniszczone, jeden z nich stoi w poprzek drogi. Trasa w kierunku Marek jest całkowicie zablokowana. Policjanci wyznaczyli objazdy. Korek ma około sześciu kilometrów.
Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad podawała z kolei, że na odcinku Lazurowa - Powązkowska, w pobliżu węzła Prymasa Tysiąclecia, zderzyły się trzy auta osobowe i dwa busy. Ruch odbywał się jezdnią zbiorczą-rozprowadzająca. Dyrekcja szacowała, że utrudnienia potrwają do godziny 16, jednak po godzinie 15 trasa była już przejezdna.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz, tvnwarszawa.pl