Śmierć na Trasie AK

fot. Lech Marcinczak/TVN Warszawa
fot
Źródło: | Kontakt Meteo/Enrique

Kolejny śmiertelny wypadek. Tym razem na Trasie AK. Na wysokości ul. Marymonckiej kierowca samochodu osobowego wjechał w barierę betonową, dachował i zapalił się. Kierowca zginął na miejscu.

- Samochód jest doszczętnie zniszczony - relacjonuje Lech Marcinczak, reporter TVN Warszawa.

- Z pierwszych ustaleń wynika, że około godz. 22.00 kierowca jadący w stronę Pragi wjechał w betonową barierę i dachował. Do tego samochód zaczął się palić - informuje Mariusz Mrozek z policji.

Ruch w stronę Pragi był poważnie utrudniony.

Od Jacka na warszawa@tvn.pl otrzymaliśmy zdjęcia z miejsca tragicznego wypadku.

Czytaj też na portalu Kontakt 24

Śmierć na Trasie AK

Tragiczny wieczór

Tak tragicznego wieczoru na stołecznych drogach już dawno nie było. Około godz. 20.00 na ul. Andersa pod tramwaj wpadł pieszy. Niestety nie udało się go uratować.

Chwilę później na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II z ul. Grzybowską wóz strażacki zderzył się z volvo. Na miejscu zginęły dwie osoby, trzy zostały ranne.

mjc/par

Mapy dostarcza Targeo.pl

Czytaj także: