O 4 nad ranem, na trasie S7 na wysokości Czosnowa tir przewrócił się na bok i wpadł do rowu. Utrudnienia trwały prawie 12 godzin, ponieważ tira trzeba było rozładować.
Do zdarzenia doszło na trasie S7, na jezdni w kierunku Nowego Dworu Mazowieckiego. - Informację o zdarzeniu Centrum Powiadamiania Ratunkowego otrzymało o godzinie 4. Tir marki DAF, kierowany przez 51-letniego kierowcę, przewrócił się na bok i uszkodził bariery energochłonne. Mężczyzna prawdopodobnie nie dostosował prędkości do warunków panujących na drodze, ale nic mu się nie stało - przekazała nam rzeczniczka policji w Nowym Dworze Mazowieckim Joanna Wielocha.
- Pojazd przewrócił się do rowu, już poza jezdnią - zaznaczyła policjantka.
Reporter tvnwarszawa.pl Mateusz Szmelter, który był na miejscu wskazał jednak, że jeden - prawy pas - jest wydzielony, a lewym ruch odbywa się normalnie. - Trwa rozładunek towaru z tira. Pas jest zablokowany na potrzeby akcji - mówił przed godziną 13.
Przed godziną 16 Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad poinformowała o zakończeniu utrudnień.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl