Radiowóz potrącił nastolatkę we Włochach. Dziewczyna trafiła do szpitala. Według policji, służbowe auto jechało na sygnale, według świadków - nie.
- Chciałbym poinformować, że miał miejsce wypadek około godziny 15.55 przy ul. Bolesława Chrobrego na przejściu dla pieszych przy komisariacie. Kierujący radiowozem potrącił na pasach kobietę – napisał na warszawa@tvn.pl Paweł.
Informację potwierdziła stołeczna policja. Do wypadku doszło w okolicy ul. Łamanej.
– Radiowóz jadący na sygnale potracił młodą dziewczynę. Policjant jechał do pomocy innej interweniującej załodze – powiedział Tomasz Oleszczuk z biura prasowego komendy stołecznej. - Na miejscu jest już prokurator, nastolatka trafiła do szpitala – dodał.
Według relacji kobiety, która była w pobliżu w momencie wypadku, policyjne auto nie jechało na sygnale.
b//ec