- Według relacji świadków zapalił się zbiornik paliwa - informował reporter tvnwarszawa.pl Artur Węgrzynowicz
Na miejscu trwała akcja straży pożarnej. W gaszeniu pożaru początkowo brały udział dwa zastępy. Potem dojechał jeszcze jeden. Strażacy mieli problem z ugaszeniem, ponieważ palił się zbiornik paliwa. Pod wpływem temperatury zaczął się topić. Strażacy musieli zabezpieczać wyciek paliwa, które było w środku.
- Po wybuchu pożaru kierowcy, którzy byli świadkami wypadku próbowali gasić płonący pojazd - mówił Grzegorz Trzeciak ze straży pożarnej.
Na miejscu zablokowane były dwa pasy ruchu. Przejezdny był tylko lewy i środkowy pas. Tworzyły się ogromne korki.
Nikt nie został ranny. Utrudnienia na miejscu potrwają przynajmniej do 18.30 - poinformowała GDDKiA. Przed 19 przywrócono ruch na wszystkich jezdniach tej drogi.
md/sk