Policjanci z Lipska i mazowieckiej drogówki prowadzili kontrole z wykorzystaniem drona w miejscu, gdzie w ostatnich miesiącach doszło do kilku wypadków. Jak informuje rzeczniczka lipskiej komendy, w ciągu godziny odnotowali 17 wykroczeń.
We wtorek policjanci wydziału ruchu drogowego z Lipska wspólnie z mundurowymi z mazowieckiej drogówki kontrolowali skrzyżowanie drogi wojewódzkiej nr 747 i drogi powiatowej nr 3536. Chodzi o miejsce, gdzie krzyżują się drogi Rzeczniów-Pawliczka i Lipsko-Iłża.
- W tym miejscu w ostatnich miesiącach doszło do kilku wypadków, w których śmierć poniosły dwie osoby i dwie zostały ranne. Kierowcy często nie stosują się tam do znaków - wyjaśniła rzeczniczka lipskiej komendy Monika Karasińska.
I podała, jakie były wyniki kontroli policjantów: - Tylko we wtorek w ciągu jednej godziny funkcjonariusze odnotowali tam 17 wykroczeń, z czego 15 z nich dotyczyło kierowców, którzy nie stosowali się do znaku STOP.
Policjantka przypomniała też, że zgodnie z taryfikatorem za niezastosowanie się do znaku B20 grozi mandat w kwocie od 300 złotych oraz dwa punkty karne.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Policja Mazowiecka