Na drodze wojewódzkiej numer 571 kierowca cysterny zjechał do rowu. Kierowca został ewakuowany z kabiny auta przez strażaków. Trafił do karetki. Na miejscu pracują służby.
Na drodze wojewódzkiej numer 571, na wysokości miejscowości Krzyczki Szumne, kierujący cysterną wjechał do rowu.
Policjanci zgłoszenie o zdarzeniu otrzymali przed godziną 14. - Kierujący 54-letni mężczyzna jechał od Nasielska w kierunku Pułtuska. Z niewyjaśnionych przyczyn wjechał do przydrożnego rowu. Do zdarzenia doszło poza pasem ruchu. Akurat przejeżdżał tamtędy policjant z nasielskiego komisariatu. Na miejsce przyjechali już policjanci z wydziału ruchu drogowego. Prowadzą czynności - poinformowała podkomisarz Joanna Wielocha z komendy Powiatowej Policji w Nowym Dworze Mazowieckim.
Potem dodała, że kierujący został przebadany na zawartość alkoholu, jest trzeźwy. - Z dokumentami wszystko prawidłowo. Na miejscu były służby medyczne, mężczyzna ma uraz głowy, nie są to jednak poważne obrażenia - uzupełniła.
W cysternie znajduje się mleko
O sytuację zapytaliśmy straż pożarną. Na miejsce zdarzenia skierowano cztery zastępy.
- Cysterna znajduje się w rowie. Przewożone było w niej mleko. Nie doszło do rozszczelnienia ładunku. W chwili przyjazdu strażaków na miejsce, kierowca znajdował się wewnątrz pojazdu. Został ewakuowany przez przednią szybę. Jest pod opieką zespołu ratownictwa medycznego - przekazał mł. kpt. Paweł Plagowski ze straży pożarnej w Nowym Dworze Mazowieckim. - Trwa oczekiwanie na przyjazd drugiej cysterny, do której zostanie przepompowane mleko oraz na holownik, który podniesie pojazd - dodał strażak.
Droga wojewódzka numer 571 na wysokości miejscowości Krzyczki Szumne była zablokowana. Jak przekazał po godzinie 16 reporter tvnwarszawa.pl, ruch odbywa się wahadłowo. Zablokowany jest pas w kierunku Pułtuska.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter/tvnwarszawa.pl