Kilometry w korku na Trasie AK. Bo zepsuł się tir

Korek na trasie AK
Źródło: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl
Zepsuty tir zakorkował Trasę Armii Krajowej. Korek ciągnął się do trasy S2.

Samochód zepsuł się na wiadukcie - na wysokości ul. Broniewskiego. Straż pożarna zgłoszenie dostała ok. 16.

- Tir zatrzymał się na środkowym pasie w stronę Wisły - relacjonował Lech Marcinczak. Jak dodawał, na trasie szybko utworzyły się korki.

Straż pożarna pomogła odholować auto na bok

- Początkowo dostaliśmy informacje o wypadku - mówił Tomasz Cisek z wydziału prasowego straży pożarnej. - Na miejscu pojawiły się dwa zastępy straży pożarnej, zabezpieczyliśmy teren i pomogliśmy w odholowaniu auta na bok - tłumaczy.

Z kolei Lech Marcinczak ostrzegał przed dużymi utrudnieniami w ruchu. - Na trasie tworzyły się gigantyczne korki, zablokowane były dwa pasy ruchu, jeden prawdopodobnie z powodu akcji strażaków. Do dyspozycji kierowców pozostał lewy odcinek jezdni - precyzował.

Korek ciągnął się na całej trasie S8.

Około 17:30 samochód odjechał. Korek rozładowywał się przez kilkadziesiąt minut.

Ogromny korek na trasie AK

Zepsuty tir na trasie AK

kz/sk

Czytaj także: