O ogromnym szczęściu może mówić kierowca, który jechał ulicą Rozbrat. Nic poważnego mu się nie stało, choć na jego samochód spadło drzewo. Drugiego - z bólem pleców - zabrało pogotowie.
Ruch na Rozbrat jest całkowicie zablokowany. Samochody się wycofują, ale autobusy stoją w coraz większym korku.
- Czuję się jakbym wygrał w totka - powiedział jeden z roztrzęsionych kierowców, który uniknął tragedii.
Nawałnica nad Warszawą
Źródło: Artur Węgrzynowicz / tvnwarszawa.pl
Ulewa nad Warszawą
Teraz oglądasz
Burza w alei Krakowskiej
Teraz oglądasz
Drzewo przewróciło się na stoliki przy Świętokrzyskiej