Ta wiadomość z pewnością ucieszy kierowców. Opóźniona o pół roku budowa trzypoziomowego węzła Łopuszańska dobiega końca. Urzędnicy zapewniają, że jeszcze w listopadzie wystąpią o pozwolenie na jego użytkowanie. - Obecnie na terenie inwestycji prowadzone są jedynie prace wykończeniowe - informuje Małgorzata Gajewska, rzeczniczka Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych.
- Jest początek listopada, a zakończenia inwestycji nie widać - skarży się jedne z internautów tvnwarszawa.pl Wojtek. - Węzeł Łopuszańska miał być gotowy w tym roku, ale do końca jeszcze trochę brakuje. Zima się zbliża. Coś czuję, że otworzą wszystko dopiero na wiosnę - pisze z kolei internauta Miodziu.
Do końca roku skończą?
Postanowiliśmy sprawdzić u źródła, czy te niepokoje są zasadne. Urzędnicy Zarządu Miejskich Inwestycji Drogowych przekonują, że budowa dobiega końca. - Jesteśmy w trakcie kompletowania dokumentów, które złożymy wraz z wnioskiem o pozwolenie na użytkowanie jeszcze w tym miesiącu - informuje Małgorzata Gajewska, rzeczniczka ZMID-u.
I przekonuje, że choć węzeł Łopuszańska wygląda jak jedna wielka budowa, to prace na nim zbliżają się ku końcowi. - Prace na węźle są na takim etapie, że możemy zbierać dokumenty powykonawcze. Przekazaliśmy również mapę geodezyjną do Ośrodka Geodezji i Kartografii, która jest bardzo ważnym i niezbędnym elementem składanej dokumentacji - dodaje. Stworzenie mapy to dobra informacja. Dlaczego? - Na mapie umieszcza się wszystkie nowowybudowane elementy - wyjaśnia Gajewska. - Jako, że zakończyliśmy wszystkie główne prace mogliśmy ją uzupełnić . Obecnie prowadzone są jedynie działania wykończeniowe - dodaje.
Święta im nie pokrzyżują planów
Obawa kierowców, czy uda się otworzyć przeprawę w tym roku, nikogo nie dziwi. Odbiory techniczne trwają zazwyczaj bardzo długo. Ponadto grudniowe święta zabierają cenne dni pracy. - Jeżeli wniosek i dokumenty będą kompletne to odbiory nie będą długo trwały- uspokaja Gajewska. - Nadzór budowlany wie, jak ważna jest ta inwestycja dla mieszkańców i jej otwarcia nie będzie przedłużał- dodaje.
Półroczne opóźnienie
Według planu węzeł miał zostać oddany do użytku w maju. Na opóźnienie wpłynęło wiele czynników. Jak tłumaczyła w sierpniu w rozmowie z tvnwarszawa.pl Małgorzata Gajewska -urzędnicy musieli synchronizować prace z pobliską budową węzła Salomea.
W połowie września do dyspozycji kierowców oddane zostało rondo - jeden z trzech elementów węzła. Jednakże, jedynie otwarcie całej inwestycji poprawi w tym miejscu przepustowość.
Trzy poziomy węzła
W ramach inwestycji zbudowano dwie estakady łączące Al. Jerozolimskie z ul. Łopuszańską, rondo oraz "wannę" na poziomie -1 wzdłuż Al. Jerozolimskich.
Ponadto postawiono ekrany akustyczne, wybudowano chodniki oraz ścieżki rowerowe.
Gotowa i otwarta inwestycja będzie świetnym prezentem na święta od drogowców dla wszystkich kierowców stojących w ogromnych korkach w tej części Warszawy.
Mapy dostarcza Targeo.pl
su//ec