Do wypadku doszło chwilę po godzinie 8. Renault jechało w kierunku alei Solidarności.
- Kierowca musiał zjechać na pas zieleni między jezdnią a torowiskiem i z dużą siłą uderzyć w szyb windy przy wejściu do stacji metra Dworzec Wileński - relacjonuje Artur Węgrzynowicz z tvnwarszawa.pl.
Jak informuje Jarosław Florczak z Komendy Stołecznej Policji, mężczyzna kierujący reanult został przewieziony do szpitala. - Miał urazy niezagrażające życiu - zaznacza policjant.
Szyb między jezdniami
Szyb windy znajduje się w pasie oddzielającym jezdnie Targowej, na wysokości ulicy Białostockiej. - Auto uszkodziło zarówno elementy szklane, jak i betonowe. Żeby ocenić straty, konieczne będzie wezwanie Transportowego Dozoru Technicznego - dodaje Węgrzynowicz.
Z ustaleń naszego reportera wynika, że w uszkodzonym szybie była winda pożarowa, z której na co dzień nie korzystają pasażerowie. Tę informację potwierdziła Anna Bartoń, rzeczniczka Metra Warszawskiego. - To winda, która jest użytkowana wyłącznie przez służby ratownicze w przypadku konieczności przeprowadzenia akcji ratowniczej lub ewakuacji - wyjaśniła.
I dodała, że o wypadku powiadomieni zostali producent windy i Transportowy Dozór Techniczny. Ich zadaniem będzie sprawdzenie czy oprócz obudowy, nie została uszkodzona konstrukcja windy.
Auto wbiło się w windę przy stacji metra
kk/b