Do wypadku z udziałem autobusu i dwóch samochodów dostawczych doszło po godz. 9.00 na ul. Modlińskiej. Były utrudnienia w ruchu. Kierowcy jeździli pod prąd.
- Autobus 516 jechał skrajnie prawym z Białołęki w stronę mostu Grota. Jadący z naprzeciwka mercedes vito skręcał w lewo, w ulicę Kowalczyka. Wjechał wprost pod autobus - relacjonował Lech Marcinczak, reporter tvnwarszawa.pl. – Siła zderzania odrzuciła mercedesa o kilka metrów i obróciła go tak, że tyłem uderzył w dostawczego forda, wyjeżdżającego z ul. Kowalczyka – dodał.
Pasażerowie otrzymali pomoc
W wyniku wypadku dwoje pasażerów 516 odniosło obrażenia. Jedna osoba została odwieziona do szpitala, drugą opatrzono na miejscu, w karetce pogotowia.
Zniszczony autobus
Autobus jest poważnie uszkodzony, wypadły mu przedni drzwi i szyba. Mercedes ma wgnieciony cały bok. Najmniej ucierpiało trzecie auto uczestniczące w zderzeniu.
Utrudnienia i chaos
Zablokowane były jeden pas Modlińskiej w stronę mostu Grota oraz wyjazd z Kowalczyka. - Kierowcy przejeżdżają fragment ulicy pod prąd lub przez pas zieleni, przejście dla pieszych i przystanek autobusowy. Powoduje to pewien chaos - informował Marcinczak.
b/mz
Źródło zdjęcia głównego: Lech Marcinczak, tvnwarszawa.pl