Skandaliczna oprawa na "Żylecie". Klub wydał oświadczenie

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Skandaliczna oprawa ultrasów Legii
Skandaliczna oprawa ultrasów Legii
PAP/Leszek Szymański
Skandaliczna oprawa ultrasów LegiiPAP/Leszek Szymański

"Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu" - napisał w poniedziałkowym oświadczeniu stołeczny klub. Choć nie stwierdzono tego wprost należy je traktować jako reakcję na wydarzenia z soboty. Podczas meczu Legii z Zagłębiem Lubin wywieszono oprawę uderzającą w uchodźców. Towarzyszyła jej wulgarna przyśpiewka.

Oświadczenie pojawiło się w poniedziałek po południu na oficjalnej stronie Legii Warszawa. W trzech z czterech akapitów klub pisze o swoich zasługach i społecznym zaangażowaniu. Na wstępie podkreślono, że "Legia Warszawa jest klubem, który szanuje i respektuje różnorodność poglądów oraz przekonań".

"Jako klub solidaryzujemy się i wspieramy pokrzywdzonych. Stąd też m.in. nasze bezpośrednie zaangażowanie i działania na rzecz uchodźców z Ukrainy, zaatakowanej w 2022 r. przez Federację Rosyjską. Fundacja Legii była inicjatorem akcji #GotowiDoPomocy, mającej na celu pomoc uchodźcom wojennym. Za swoją postawę Fundacja otrzymała prestiżową nagrodę #MoreThanFootballAward" - napisano.

Legia o działaniach charytatywnych

Klub przypomniał też o organizacji punktu przyjmowania darów dla potrzebujących i pomocy w wyposażeniu punktu pomocowego we Lwowie, utworzeniu bezpłatnego punktu poradnictwa pracy czy uruchomieniu programu edukacyjno-integracyjnego dla ukraińskich rodzin. "Zorganizowaliśmy również 'Mecz o Pokój z Dynamem Kijów, z którego dochód został przeznaczony na wsparcie ukraińskich uchodźców wewnętrznych" - wymieniono dalej.

"Fundacja Legii tworzy i realizuje programy oraz projekty wsparcia, edukacji, integracji i budowania wspólnoty skierowane do dzieci i młodzieży, osób chorych i zagrożonych wykluczeniem w całej Polsce, w sposób szczególny związanych ze społecznością klubu. Włączamy się zarówno w działania charytatywne jak i związane z ważnymi wydarzeniami państwowymi, jak rocznice wybuchu Powstania Warszawskiego" - przypomniano.

Oprawy "nie są stanowiskiem klubu"

Na końcu oświadczenia stwierdzono, że zachowania kibiców na trybunach czy w internecie nie są autoryzowane przez klub.

"Legia Warszawa w podejmowanych przez siebie działaniach zawsze będzie hołdować wymienionym wzorcom postępowania. Oprawy, doping, indywidualne zachowania kibiców na stadionie czy w mediach społecznościowych nie są stanowiskiem klubu, który swoimi działaniami robi wszystko, aby dawać dobry przykład w oparciu o wartości takie jak: szacunek, fair play i pomoc potrzebującym" - zapewniono.

Przypomnijmy: Legia zainaugurowała sezon w sobotę od wygranej 2:0 przy Łazienkowskiej z Zagłębiem Lubin. Tuż przed rozpoczęciem meczu na "Żylecie", trybunie gromadzącej legijnych ultrasów, pojawiła się niepokojąca oprawa. Najpierw na ogrodzeniu rozwinięto kolorowy transparent o treści "refugees welcome" ("witamy uchodźców") okraszony motywami roślinnymi. Jak można się było spodziewać, nie była to całość. Potem z dachu zjechała ogromna sektorówka, która przedstawiała dwóch agresywnie wyglądających mężczyzn: jeden trzymał w dłoni kij bejsbolowy, a drugi młotek. Między nimi stała uśmiechnięta kobieta z warkoczem, trzymająca na tacy głowę świni.

Po chwili kibice z "Żylety" zaczęli machać flagami: białymi w górnej części sektora i czerwonymi - w dolnej. Towarzyszyło temu skandowanie: "Cała Polska śpiewa z nami, wypiera***** z uchodźcami". Inne trybuny nie podjęły wulgarnej przyśpiewki, pojawiły się pojedyncze gwizdy. Tekst skandowali natomiast kibice Zagłębia, zgromadzeni na trybunie gości.

Życzenia gwałtu i śmierci

Sprawę skomentowała na portalu X między innymi radna Pragi Południe Dorota Spyrka z partii Lewica Razem. "Skoro klub nie potrafi dopilnować swoich kiboli i daje im arenę do siania nienawiści, powinien ponieść konsekwencje. Nie ma mojej zgody na finansowanie z budżetu miasta takich akcji" - napisała w sobotę.

W poniedziałek odniosła się do swojego wcześniejszego wpisu. "Biali mężczyźni straszą, że 'przyjadą migranci i zrobią kobietom piekło'. Ci sami biali mężczyźni od czasu tego wpisu wysłali mi już ponad 100 wiadomości z życzeniami gwałtu i śmierci. Pracuję czasem z migrantami jako tłumaczka i od żadnego nie zaznałam takiej krzywdy jak od Was" - napisała na X.

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: PAP/Leszek Szymański

Pozostałe wiadomości

W warszawskim Lesie Bródnowskim nożownik zaatakował dwóch nastolatków, którzy w wyniku obrażeń zostali przetransportowani do szpitala. - Trwa przesłuchanie 26-letniego napastnika - przekazała Komenda Stołeczna Policji.

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Nożownik zaatakował dwóch nastolatków w lesie

Źródło:
PAP

Plac zabaw przy Kopie Cwila na Ursynowie został zamknięty. Na huśtawce odkryto gniazdo os. Choć usunęli je strażacy, to władze dzielnicy apelują o ostrożność i unikanie miejsca w najbliższych godzinach. "W ciągu najbliższej doby osy mogą być bardziej rozdrażnione i skłonne użądlić" - ostrzegają.

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Źródło:
PAP

Wypadek w miejscowości Legęzów pod Radomiem. Jak podała policja, siedmioletni rowerzysta wyjechał wprost pod nadjeżdżający samochód, którym kierował 65-latek. Chłopiec został przewieziony do szpitala.

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Kierowca potrącił siedmiolatka. "Chłopiec wjechał wprost pod jadący pojazd"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Zderzenie tira z busem na trasie S8. Policja przekazała, że nie ma osób poszkodowanych. Są jednak utrudnienia w ruchu w kierunku Białegostoku.

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Jechali na Litwę, tir wjechał w przyczepę z bagażami

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Służby wystawiły za nim czerwoną notę Interpolu i Europejski Nakaz Aresztowania. 40-latek z Armenii poszukiwany za przestępstwa narkotykowe wpadł na Lotnisku Chopina w Warszawie.

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Za przemyt narkotyków ścigał go Interpol. Wpadł na lotnisku w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Popularna dzika plaża w Nieporęcie nad Jeziorem Zegrzyńskim została objęta tymczasowym zakazem kąpieli. Powodem są sinice. Komunikat w tej sprawie wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie.

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Tramwaje Warszawskie snują plany dotyczące przedłużenia linii tramwajowej, która obecnie kończy się na skrzyżowaniu Gagarina i Czerniakowskiej. W bliżej nieokreślonej na ten moment przyszłości, składy mają zawracać dzięki pętli przy Elektrociepłowni Siekierki.

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Ambitne plany wydłużenia trasy tramwajowej z Dolnego Mokotowa. Powstanie łączona pętla

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Z redakcją Kontaktu 24 skontaktowali się turyści, którzy utknęli na lotnisku w Majorce z powodu odwołanego sobotniego lotu powrotnego do Warszawy. Jedna z kobiet przekazała, że razem z mężem i małymi dziećmi musiała nocować na lotnisku. Powiedziała, że przewoźnik nie zapewnił im noclegu. Godzinę wylotu przesuwano kilka razy, ostatecznie udało się wylecieć w niedzielę po południu.

Koszmarny powrót z Majorki

Koszmarny powrót z Majorki

Źródło:
Kontakt 24

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP

Agama brodata zaskoczyła mieszkankę warszawskich Bielan, która wyszła na spacer z psem. Czworonóg wytropił egzotyczne zwierzę w parku. Gadem zaopiekowali się strażnicy miejscy.

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

"Pies wytropił w trawie sporej wielkości jaszczurkę"

Źródło:
PAP

W czasach Polski Ludowej 22 lipca był świętem państwowym. Tego dnia urządzano huczne imprezy plenerowe, władze otwierały największe inwestycje, m.in. Pałac Kultury i Nauki. W poniedziałek wieczorem odbędzie się niezwykły spacer z przewodnikiem - szlakiem warszawskiego socrealizmu.

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Zagadki socrealistycznej Warszawy. Niezwykły spacer z przewodnikiem

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

"Sprawcy uderzali i kopali 32-latka, powodując obrażenia twarzy" - opisuje wydarzenia z soboty Komenda Stołeczna Policji. Powodem bandyckiego ataku było zwrócenie uwagi na zbyt głośne zachowanie w tramwaju.

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Bili i kopali po głowie, bo zwrócił im uwagę, że są zbyt głośno

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Skala tej inwestycji - jak na owe czasy - była potężna. Powstały o niej piosenki, zagrała też w wielu filmach. Właśnie mija pół wieku odkąd warszawiacy po raz pierwszy przejechali Trasą Łazienkowską.

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

"Jasna, długa, prosta, szeroka jak morze". Trasa Łazienkowska kończy 50 lat

Źródło:
tvnwarszawa.pl