W ubiegłym roku rekordowo wzrosła liczba zachorowań na krztusiec. Odnotowano niemal siedem tysięcy przypadków tej zakaźnej choroby na Mazowszu, z czego blisko połowę w samej Warszawie. Przed rokiem 2024 liczba chorych na terenie województwa nie przekraczała rocznie setki.
Krztusiec, znany także jako koklusz lub studniowy kaszel, to zakaźna choroba bakteryjna układu oddechowego. Rozprzestrzenia się drogą powietrzno-kropelkową. Jest szczególnie groźny dla noworodków i niemowląt, wiąże się z bardzo wysokim ryzykiem powikłań, a nawet śmierci.
Według ekspertów mierzymy się obecnie z epidemią krztuśca. - Najpoważniejszy kryzys, jeżeli chodzi o tę chorobę od ponad 50 lat. Nie mieliśmy takiej liczby zachorowań w ciągu roku od momentu praktycznie wprowadzenia powszechnych szczepień ochronnych - mówił na początku tygodnia w Faktach TVN doktor Paweł Grzesiowski, główny inspektor sanitarny.
Czytaj także: "Jedna osoba może zakazić nawet 17 osób". Szef GIS: to najpoważniejszy kryzys od ponad 50 lat.
Siedem tysięcy zachorowań na krztusiec na Mazowszu
Poprosiliśmy Wojewódzką Stację Sanitarno-Epidemiologiczną w Warszawie o informacje na temat zachorowań na krztusiec na Mazowszu. Z przekazanych nam danych wynika, że w ubiegłym roku odnotowano 6993 przypadków tej choroby, z czego 3090 to zachorowania na terenie Warszawy. Dodatkowo, od początku tego roku do 15 stycznia na krztusiec zachorowało już 231 osób na terenie województwa, z czego 117 to mieszkańcy stolicy.
Dla porównania, liczba zachorowań z ostatnich dwóch tygodni jest ponad dwukrotnie większa niż liczba wszystkich przypadków krztuśca w roku 2023. Na Mazowszu odnotowano wówczas 84 zachorowania. Jeszcze mniej było ich w roku 2022, bo 47, a w roku 2021 zachorowało zaledwie 18 osób. Dane za rok 2020 mówią natomiast o 89 przypadkach krztuśca.
Liczba zachorowań na krztusiec w 2024 roku wzrosła 83-krotnie względem roku 2023.
Z danych WSSE wynika, że dwa lata temu zapadalność na krztusiec na Mazowszu wynosiła 1,52 na 100 tysięcy mieszkańców. Rok później - czyli w 2024 - wskaźnik ten wzrósł do 126,9 zachorowań na 100 tysięcy mieszkańców.
CZYTAJ TAKŻE: Krztusiec w Polsce. Podstępna choroba mylona z przeziębieniem
Szczepienia chronią przed krztuścem
W minionym roku na krztusiec w całej Polsce zachorowało ponad 32 tysiące osób. Dla porównania w 2023 roku nie było nawet tysiąca zachorowań. To oznacza 35-krotny wzrost liczby chorych.
Lekarze przestrzegają, że jest to wyjątkowo zaraźliwa choroba. Jedna osoba może zakazić nawet 17 kolejnych.
Aby uniknąć zakażenia krztuścem, należy się szczepić. Dorośli powinni to robić co 10 lat. W ich przypadku szczepionka nie jest refundowana. Dzieci przechodzą szczepienie przeciwko krztuścowi w ramach programu obowiązkowych szczepień ochronnych za darmo.
Z darmowej szczepionki mogą także skorzystać kobiety w ciąży - szczepienie jest dla nich zalecane, ale nie obowiązkowe. Powinny wykonać je między 27 a 36 tygodniem ciąży. Dzięki temu dziecko otrzyma przez łożysko przeciwciała ochronne, które zabezpieczą je przed chorobą w pierwszych miesiącach jego życia, zanim nie będzie ono mogło być zaszczepione.
Autorka/Autor: kk/gp
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock