Ciechanowscy policjanci z ogniwa patrolowo-interwencyjnego na Placu Piłsudskiego zauważyli za kierownicą forda mężczyznę, który miał orzeczony zakaz prowadzenia pojazdów. Zatrzymali go do kontroli drogowej. Po sprawdzeniu w policyjnych bazach danych okazało się, że 40-letni mieszkaniec powiatu ciechanowskiego ma nie jeden, ale aż trzy aktywne zakazy prowadzenia pojazdów wydane przez Sąd Rejonowy w Ciechanowie.
Grozi mu więzienie
- Mężczyzna w przeszłości kilkukrotnie zatrzymany był przez policjantów za jazdę po alkoholu i bez uprawnień do kierowania. W trakcie kontroli mundurowi ustalili, że pojazd, którym kierował mężczyzna, nie ma aktualnego przeglądu technicznego. Teraz 40-latek ponownie odpowie przed sądem - informuje w komunikacie aspirant Magda Zarembska z ciechanowskiej policji.
ZOBACZ: Miał ponad trzy promile i doprowadził do kolizji. Wysoki mandat dla kierowcy.
Zakaz prowadzenia pojazdów to środek karny orzekany przez sąd wobec osób, które złamały prawo w zakresie bezpieczeństwa komunikacyjnego, czyli za spowodowanie wypadku drogowego, katastrofy w komunikacji, bezpośredniego narażenia na niebezpieczeństwa, a najczęściej za prowadzenie pojazdu w stanie nietrzeźwości lub pod wpływem środka odurzającego. Naruszenie zakazu jest przestępstwem wynikającym z artykułu 244 Kodeksu karnego, za które grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
PRECZYTAJ: Z rozbitego samochodu wyciągnęła kierowcę, teraz czeka go wizyta w sądzie.
Autorka/Autor: pop
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock