Na stacji metra Centrum Nauki Kopernik nie ma śladu po zeszłorocznej awarii, kiedy błoto i woda zalały dużą część placu budowy. Jako pierwsi weszliśmy z kamerą na teren, gdzie dziś trwają ostatnie przygotowania na przyjęcie drążącej pod dnem Wisły tarczy TBM.
W nocy z 13 na 14 sierpnia podczas prac na budowie stacji II linii metra Powiśle (dziś Centrum Nauki Kopernik) budowniczy natrafili na ciek wodny. Stacja została zalana, woda wymyła m.in. grunt pod tunelem Wisłostrady.
Zalana stacja na filmie internauty Kontaktu24:
Budują fałszywy tunel
Dziś jedynym śladem tamtych wydarzeń jest tzw. korek (widoczny na pierwszym filmie nasyp). Uszczelnia on fragment ściany szczelinowej w miejscu, gdzie wydostała się płynna masa.
Na najniższym poziomie, gdzie jeszcze niedawno stało kilka metrów wody, dziś nie ma śladów po awarii. Budowniczowie metra przygotowali już metalowe elementy, które posłużą do wybudowania w tym miejscu "fałszywego tunelu".
W tym miejscu do stacji przebiją się tarcze TBM Anna i Maria, które drążą tunele od strony Śródmieścia. Na razie pierwsza z nich jest w okolicach stacji Nowy Świat. Druga niebawem ponownie ruszy w kierunku Wisły.
Lada dzień rozpoczną się także prace wykończeniowe na antresoli stacji, gdzie w przyszłości mają się znajdować m.in. punkty handlowe i usługowe.
Krystyna pod Wisłą
Z kolei w części wschodniej w ciągu kilku dni spodziewana jest tarcza Krystyna, która jest już na finiszu budowy tunelu pod dnem Wisły.
Elisabetta, druga praska tarcza, w drogę pod Wisłą wyruszyła w tym tygodniu i w piątek zbliżała się do rzeki.
Jak zapowiada Mateusz Witczyński, rzecznik spółki AGP Metro Polska, budującej podziemną kolej, wszystkie cztery tarcze TBM drążenie tunelów na całym odcinku II linii metra zakończą na jesieni tego roku.
Tak wyglądała stacja na Powiślu po zalaniu:
bf/par