W garażu podziemnym w Ząbkach odkryto niewybuch. Ewakuowano około 50 mieszkańców.
Niebezpieczny przedmiot znajdował się w budynku przy ulicy Drewnickiej.
"Dwa bloki zostały ewakuowane"
Jak przekazała Edyta Adamus z Komendy Stołecznej Policji, informację o niewybuchu funkcjonariusze otrzymali w czwartek po godzinie 6 rano.
Daniel Kwiatkowski z wołomińskiej straży pożarnej dodał, że około godziny 8.30 strażacy zostali poproszeni o wsparcie w działaniach policji. - Dwa bloki zostały ewakuowane - to około 50 mieszkańców. Został im podstawiony autobus, w którym mogą się schronić - mówił.
Tomasz Zieliński z tvnwarszawa.pl informował z kolei, że niebezpieczny przedmiot pochodzi prawdopodobnie z okresu drugiej wojny światowej. - Na miejscu są wojskowi saperzy, którzy czekają na policyjnych pirotechników. Gdy ci przyjechali na miejsce poprosili o obecność karetki pogotowia - relacjonował Zieliński. Dlaczego saperzy sami nie zajęli się niewybuchem?
- Taką decyzję podjął dowódca, szczegółów nie zdradzamy - uciął Jarosław Sawicki z Komendy Stołecznej Policji. - Ze wstępnych ustaleń wynika, że może być to niewybuch z drugiej wojny światowej - dodał.
Niewybuchy w Warszawie
W ostatnich tygodniach wielokrotnie informowaliśmy o odkryciu niewybuchów w stolicy.
Pod koniec października pisaliśmy o ewakuacji uczniów oraz pracowników szkoły, ze względu na znalezione tam niebezpieczne przedmioty.
W listopadzie znaleziono kolejne niewybuchy: trzykrotnie na budowie drugiej linii metra na Bródnie, podczas sadzenia drzew na Woli i w czasie prac energetycznych na Żoliborzu.
Źródło: tvnwarszawa.pl, PAP
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński / tvnwarszawa.pl