16 tysięcy ton niebezpiecznych odpadów na działce w Wołominie. Dwa postępowania prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Wiceminister Jacek Ozdoba zrzuca problem na samorząd
Wiceminister Jacek Ozdoba zrzuca problem na samorządTVN24
wideo 2/3
Wiceminister Jacek Ozdoba zrzuca problem na samorządTVN24

W sprawie składowiska niebezpiecznych substancji przy ulicy Łukasiewicza w Wołominie prokuratura prowadzi dwa postępowania. Jedno z nich dotyczy możliwości niedopełnienia obowiązków przez starostę powiatu wołomińskiego Adama Lubiaka (PiS). Śledczy sprawdzają kwestię decyzji na składowanie i przetwarzanie odpadów w tym miejscu. Starostwo zapewniło w oświadczeniu, że "wszelkie procedury zostały dochowane i nikt nie przekroczył, ani nie zaniechał swoich obowiązków".

Prokurator Piotr Preneta z Prokuratury Okręgowej Warszawa-Praga poinformował, że w związku z wykryciem składowiska odpadów w Wołominie, prowadzone są dwa postępowania "w sprawie".

16 000 ton odpadów. Biegły zbada przechowywane substancje

Pierwsze wszczęto 2 czerwca w kierunku artykułu 183 paragrafu 1. Kodeksu karnego: "kto wbrew przepisom składuje, usuwa, przetwarza, zbiera, unieszkodliwia, transportuje odpady lub substancje albo dokonuje odzysku odpadów lub substancji w takich warunkach lub w taki sposób, że może to zagrozić życiu lub zdrowiu człowieka lub spowodować obniżenie jakości wody, powietrza lub powierzchni ziemi lub zniszczenie w świecie roślinnym lub zwierzęcym, podlega karze pozbawienia wolności od roku do lat 10".

Jak dodał Preneta, przesłuchano dyrektora Departamentu Gospodarki Odpadami, Emisji i Pozwoleń Zintegrowanych Urzędu Marszałkowskiego Województwa Mazowieckiego. "Z poczynionych dotychczas ustaleń wynika m.in. że w Wołominie ul. Łukasiewicza 11 może być składowanych około 16 000 ton odpadów" - przekazał prokurator. I dodał, że śledczy gromadzą dokumentację, dotyczącą udzielenia spółce zgody na zbieranie i składowanie odpadów.

Prokuratura powołała też biegłego z zakresu chemii, który ma przebadać substancje przechowywane w mauserach. "Trwa oczekiwanie na opinię. Wykonano oględziny miejsca składowania odpadów" - opisał prokurator.

Sprawdzają, czy starosta dopełnił obowiązków

7 sierpnia wszczęto natomiast postępowanie z artykułu 231 Kodeksu karnego, które dotyczy nadużycia uprawnień przez funkcjonariusza publicznego. W ustępie pierwszym przywołanego paragrafu jest mowa o tym, że "funkcjonariusz publiczny, który, przekraczając swoje uprawnienia lub nie dopełniając obowiązków, działa na szkodę interesu publicznego lub prywatnego, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3".

"Postępowanie prowadzone jest w sprawie ewentualnych nieprawidłowości w toku postępowania administracyjnego o cofnięciu decyzji zezwalającej spółce dysponującej nieruchomością (...), na zbieranie odpadów oraz decyzji zezwalającej na przetwarzanie odpadów" - przekazał przedstawiciel prokuratury.

Jak informowała "Gazeta Stołeczna", na działce przy Łukasiewicza prywatna firma zgromadziła odpady na podstawie dwóch decyzji wydanych przez starostwo powiatowe: na składowanie (z grudnia 2015 roku) i przetwarzanie odpadów (z maja 2018 roku ). Prokurator Preneta wskazał, że "w sprawie trwa gromadzenie i analiza stosownej dokumentacji".

"Wszelkie procedury zostały dochowane". Oświadczenie starostwa

22 sierpnia w kancelarii starostwa powiatu wołomińskiego zapytaliśmy, dlaczego Adam Lubiak nie cofnął obu decyzji. Odpowiedź otrzymaliśmy dopiero 6 września, kilka dni po publikacji artykułu.

"Po przeprowadzeniu kontroli, Starosta Wołomiński cofnął w listopadzie 2022 roku decyzję zezwalającą na przetwarzanie odpadów, która kilka miesięcy przed zakończeniem kadencji w 2018 roku, została rozszerzona przez ówczesnego Wicestarostę z ramienia Platformy Obywatelskiej - z kilkudziesięciu do ponad kilkuset rodzajów odpadów" - napisał Karol Szyszko, zastępca naczelnika wydziału edukacji i kultury oraz rzecznik prasowy Starostwa Powiatowego w Wołominie.

"Jednocześnie w zakresie wydanej decyzji dot. zbierania odpadów z 2015 roku, w związku z ilością deklarowanej masy składowania odpadów przekraczającej 3000 Mg (3 tys. ton - red.), właściwym organem do cofnięcia decyzji jest Marszałek Województwa Mazowieckiego (...), przed którym toczy się postepowanie od lutego 2022 roku" - podkreślił Szyszko.

"W dniu 23 maja 2023 r. Starosta Adam Lubiak złożył zawiadomienie do Prokuratury w związku z informacjami o potencjalnych nieprawidłowościach w działalności przedsiębiorstwa. Ze strony Starosty Wołomińskiego oraz podległych służb wszelkie procedury zostały dochowane i nikt nie przekroczył, ani nie zaniechał swoich obowiązków" - podsumował urzędnik.

Koszt usunięcia odpadów oszacowano na 200 milionów złotych

Na działce przy ulicy Łukasiewicza w Wołominie zalega od 16 do nawet 20 tysięcy litrów niebezpiecznych odpadów. Substancje łatwopalne i takie, które w kontakcie z powietrzem mogą tworzyć związki wybuchowe, są składowane w plastikowych i metalowych opakowaniach. Wiele z nich jest w fatalnym stanie.

Koszt usunięcia składowiska jest szacowany na 200 milionów złotych. Samorząd nie jest w stanie wygospodarować takiej kwoty i zaapelował do władz centralnych o działanie w trybie "zarządzania kryzysowego".

Już w maju tego roku burmistrzyni Wołomina Elżbieta Radwan alarmowała, że gmina jest dotknięta wręcz "plagą" nielegalnych odpadów.

"Ilość odpadów przekracza moje kompetencje"

O gigantycznym składowisku w Wołominie zrobiło się głośno za sprawą konferencji posła Koalicji Obywatelskiej Jana Grabca zakłóconej przez wiceministra klimatu i środowiska Jacka Ozdobę. Przedstawicielowi rządu towarzyszył starosta Adam Lubiak.

W rozmowie z reporterem TVN24 starosta zapewniał, że podjął kroki administracyjne w kierunku likwidacji składowiska. - Cofnąłem decyzję na przetwarzanie tych odpadów. Wysłałem kontrolę dwa lub dwa i pół roku temu i chciałem cofnąć decyzję na składowanie. Niestety nie mogłem tego zrobić, ponieważ ilość tych odpadów przekracza moje kompetencje - tłumaczył Lubiak.

Autorka/Autor:dg/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie. Ewakuowano 60 osób. Są wstępne wyniki badania próbek powietrza i wody.

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

21 osób z basenu trafiło do szpitali. Strażacy pobrali próbki wody 

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od trzeciego sierpnia przy ulicy Marywilskiej miało działać tymczasowe targowisko z 800 kontenerami i parkingiem na 400 samochodów. Tak się nie stanie. Nowy termin nie jest znany. Spółka Marywilska 44 zamieściła w tej sprawie komunikat.

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Zła wiadomość dla kupców z Marywilskiej 44. Powstanie tymczasowego targowiska opóźnione

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

W Siedlcach doszło do pościgu niczym z filmów akcji. Jego bilans to poszkodowany policjant i dwa zniszczone radiowozy. Kierowca bmw zatrzymał się dopiero na blokadzie. Okazało się, że miał się czego obawiać.

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Nocny pościg, dwa zniszczone radiowozy i ranny policjant

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Łazienki Królewskie zostały częściowo otwarte, polecają się do odwiedzania. Zobaczyć można wystawę czasową, a także wysłuchać koncertów chopinowskich czy wziąć udział w Festiwalu Strefa Ciszy. Muzeum wprowadziło czasowo niższe ceny za wstęp.

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Usuwanie zniszczeń trwa, ale Łazienki Królewskie są otwarte. Bilety są tańsze

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Do stołecznego ogrodu zoologicznego zawitali nowi mieszkańcy. To dwie pary zwisogłówek koroniastych. Są jednymi z najmniejszych papug na świecie. Odpoczywają i śpią w specyficzny sposób. W kwestii żywienia nie pogardzą owocami.

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Odpoczywają i śpią, zwisając głowami w dół. To jedne z najmniejszych papug na świecie

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Strażnicy miejscy pomogli 15-latkowi, który zatruł się alkoholem. Miał dwa promile we krwi. Po ocuceniu awanturował się, odebrała go matka.

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

15-latek zatruł się alkoholem, znaleźli go na ławce w parku

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do poważnego wypadku doszło pod Pułtuskiem. Z wraków wydobywał się dym. W jednym z aut siedziała kobieta, w drugim kilkuletnia dziewczynka. Obie były ranne i potrzebowały pomocy. Uczynili to policjanci, przejeżdżający obok.

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Wraki aut dymiły. "W jednym, w foteliku siedziała ranna, płacząca kilkuletnia dziewczynka"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Do tragedii doszło pod Płockiem. Na drodze krajowej numer 60 dachował lexus. Autem podróżowały cztery osoby. Kierowca zginął na miejscu. Troje pasażerów, w tym kobieta i dwoje dzieci, z obrażeniami trafiło do szpitala. Trasa jest całkowicie zablokowana. Prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące spowodowania wypadku komunikacyjnego ze skutkiem śmiertelnym.

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Kierowca nie żyje, roczny chłopiec i siedmioletnia dziewczynka są ranni. Śledztwo w sprawie wypadku

Aktualizacja:
Źródło:
PAP

Wyszedł z więzienia, gdzie odbywał wyrok za kradzież i jeszcze tego samego dnia ukradł rower należący do 14-letniego chłopca i został zatrzymany.

Wolnością cieszył się kilka godzin

Wolnością cieszył się kilka godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na trasie S2, w pobliżu węzła Opacz, doszło do zderzenia busa i samochodu ciężarowego. "Jedna osoba poszkodowana" - poinformowano w komunikacie, opublikowanym w mediach społecznościowych OSP Raszyn.

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Zderzenie busa z ciężarówką na S2

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Podczas patrolowania rejonu ulicy Gołkowskiej strażnicy miejscy zauważyli, że ktoś skacze do Jeziorka Czerniakowskiego z mostu. Okazało się, że chętnych do kąpieli w niedozwolonym miejscu było więcej.

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Weszli po obudowie drabinki, skakali z mostu do wody. Niebezpieczna zabawa nastolatków

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Sielice koło Sochaczewa tir z naczepą zablokował drogę krajową numer 50. Służby miały problem z usunięciem pojazdu.

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Tir utknął w rowie. Był problem, by go wydostać

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Cierpliwość mieszkańców Górnego Mokotowa po raz kolejny zostaje wystawiona na próbę. Tramwaje znikną z ulicy Puławskiej na cały miesiąc. To przez rozpoczynającą się budowę torowiska Rakowieckiej. W tym czasie zawieszona zostanie także oddana w maju linia na Sielce.

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Męczarnia mieszkańców Mokotowa. Puławska znów bez tramwajów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Agresywne zachowanie 45-latka na pokładzie samolotu z Londynu do Kowna sprawiło, że kapitan podjął decyzję o lądowaniu na lotnisku w Modlinie. Interweniowali strażnicy graniczni.

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Wulgaryzmy i alkohol. Nieplanowane lądowanie przez agresywnego pasażera

Źródło:
PAP

Rozpoczęły się prace związane z likwidacją tunelu pod ulicą Marszałkowską. To pierwszy etap przebudowy rejonu Złotej i Zgody. Urzędnicy deklarują, że za dwa lata to miejsce zmieni się nie do poznania - auta zastąpią szpalery drzew i ogródki restauracyjne.

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Zasypują tunel w centrum Warszawy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Przy użyciu sztucznej inteligencji z wykorzystaniem kompilacji archiwalnych, pokolorowanych zdjęć powstał film o Warszawie. Ma pokazywać, jak wyglądało miasto przed drugą wojną i w trakcie okupacji. Eksperyment wzbudził ogromne zainteresowanie w sieci. Jednak eksperci alarmują, że produkcja może wprowadzać w błąd. Materiał Ewy Wagner z magazynu "Polska i Świat" w TVN24.

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Film o dawnej Warszawie stworzony przez sztuczną inteligencję. Eksperci: to groźne

Źródło:
TVN24