Strażnicy miejscy dostaną pieniądze za nadgodziny, ale foki w zoo nie będą zadowolone. Zmiana czasu

Co Warszawa zrobi z dodatkową godziną?
Zmiana czasu. Jak wpływa na organizm
Źródło: TVN24
W nocy z soboty na niedzielę przechodzimy na czas zimowy, co znaczy, że przesuwamy zegarki z 3.00 na 2.00. Co z dodatkową godziną zrobi Warszawa? - Autobusy nocne i metro będą miały dodatkowe kursy, strażnicy miejscy dostaną wynagrodzenie za dodatkową pracę, a zegar na wieży Pałacu Kultury i Nauki zatrzyma się na godzinę. Najgorzej odczują tę zmianę foki w stołecznym ZOO - przewiduje ratusz.

Jak przekazują w komunikacie stołeczni urzędnicy, w najbliższą niedzielę podczas przestawiania czasu zegar na Pałacu Kultury i Nauki automatycznie zatrzyma się o godzinie 2.00. A równo godzinę później – synchronizacji pilnuje układ GPS – ruszy ponownie i będzie to godzina 2.00 czasu zimowego. Cały proces, jak opisują urzędnicy, odbywa się bez ingerencji człowieka.

Rozdwojenie autobusów

Z komunikatu możemy się również dowiedzieć, jaki wpływ zmiana czasu ma na kursowanie nocnych autobusów.

"Pasażerowie tego nie zauważą – autobusy będą odjeżdżać o tych godzinach, które są wpisane w rozkładzie. Ale wymaga to sporej logistyki od Zarządu Transportu Miejskiego. Autobusy między godziną 2.00 a 3.00 przyjadą bowiem wtedy dwukrotnie na te same przystanki. Pierwszy raz o godzinie 2.00 czasu letniego, a godzinę później o godzinie 2.00 czasu zimowego. Ponieważ ta noc jest de facto o godzinę dłuższa, ZTM musi 'dołożyć' jeden kurs w przypadku autobusów odjeżdżających co godzinę, a dwa kursy w przypadku autobusów odjeżdżających co pół godziny" - informuje ratusz.

Strażnicy z nadgodzinami

W nocy ulice miasta będą patrolować strażnicy miejscy. Ich dwunastogodzinny dyżur (od 19.00 do 7.00) potrwa 13 godzin. Strażnicy otrzymają dodatkowe wynagrodzenie za nadgodzinę. Podobnie z maszynistami w metrze. Nocna, ośmiogodzinna zmiana potrwa dziewięć godzin. Maszyniści będą pracować o godzinę dłużej i, jak zapewnia ratusz, otrzymają wynagrodzenie za nadliczbową godzinę pracy.

"Przesunięte o godzinę pory karmienia niewątpliwie zauważą foki"

Dalej urzędnicy wskazują, że zmiana rytmu dobowego czeka również zwierzęta w zoo. Pracownicy ogrodu zmienią ustawienia świateł czasowych czy zraszaczy (w terrariach, akwariach, wolierach itp.), zwierzaki stopniowo przestawią się na inny rytm dnia. "Przesunięte o godzinę pory karmienia niewątpliwie zauważą foki! One jako jedne z nielicznych w ZOO są karmione pokazowo, a więc o stałych godzinach zegarowych – zawsze o 10.00 i 14.30. Pracownicy spodziewają się, że przez kilka dni będą wyczekiwały w miejscu pokazowego karmienia o godzinę wcześniej" - opisują urzędnicy w komunikacie.

Uliczne lampy włączają i wyłączają się o określonej godzinie, uzależnionej od godziny zachodu i wschodu słońca. Codziennie oba te momenty przesuwają się o 1-2 minuty. Tabelka Zarządu Dróg Miejskich uwzględnia zmianę czasu. Ostatniego dnia przed zmianą latarnie będą się świeciły między 17.25 a 7.16. A po zmianie – od 16.23 do 6.18.

Czytaj także: