Uczestniczki Powstania Warszawskiego poparły Strajk Kobiet. "Mamy prawo walczyć o godność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
"Kobiety muszą wyjść na ulice, żeby bronić swojej godności ludzkiej"
"Kobiety muszą wyjść na ulice, żeby bronić swojej godności ludzkiej"TVN
wideo 2/2
"Kobiety muszą wyjść na ulice, żeby bronić swojej godności ludzkiej"TVN

W środowym Strajku Kobiet udział wzięły dwie uczestniczki Powstania Warszawskiego. - My nie mamy innego wyjścia, niż tylko wyjść, krzyczeć, żądać i mówić, że będziemy walczyć - tłumaczyła swoją obecność Wanda Traczyk-Stawska. - Walczcie, bo bez walki się nic nie uda - apelowała do kobiet Hanna Stadnik.

ZOBACZ CAŁĄ ROZMOWĘ >>>

- My kobiety nie ustąpimy, tym razem. Bo jeżeli w pandemii, jak choroba jest tak rozhulana, że jest 18 tysięcy nowych zachorowań, ten człowiek [Jarosław Kaczyński - red] wywołuje taką sytuację, że kobiety muszą wyjść na ulice, żeby bronić swojej godności. W powstaniu walczyliśmy wszyscy, i chłopcy, i dziewczęta, o swoją wolność, bo wolność jest składnikiem godności człowieka i nie ma godności bez wolności. Jeśli jesteśmy w tej chwili traktowane jak inkubatory, to bardzo przepraszam, mamy prawo walczyć o swoją godność - mówiła reporterowi "Faktów" TVN Wanda Traczyk-Stawska, pseudonim Pączek.

W środę pojawiła się obok budynku PAST-y, gdzie rozpoczął się środowy protest przeciwko zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Decyzję Trybunału Konstytucyjnego określiła jako "wręcz zbrodniczą". - Bo ilu ludzi będzie teraz umierać, bo wyszli na ulice? My nie mamy innego wyjścia, niż tylko wyjść, krzyczeć, żądać i mówić, że będziemy walczyć - bez broni, ale do ostatniej kobiety, żeby nie wolno było traktować nas jak przedmioty - podkreśliła.

Hanna Stadnik, pseudonim Hanka również zaapelowała do wszystkich kobiet protestujących przeciwko decyzji Trybunału Konstytucyjnego Julii Przyłębskiej o walkę o swoje prawa. - Walczcie o to, bo bez walki się nic nie uda. Trzeba walczyć do zapadłego, bo wolności nie otrzymuje się raz na zawsze. Jest wolność wojenna, ale też człowiecza i jeśli młodzież jej nie będzie miała, to co to będzie za kraj? Szkoda takiego kraju - stwierdziła.

"On jest bardzo małym człowieczkiem"

Uczestniczki Powstania Warszawskiego zostały poproszone o komentarz do wtorkowego przemówienia wicepremiera Jarosława Kaczyńskiego, który wystąpił z kotwicą Polski Walczącej wpiętą w klapę marynarki. - On musi sobie coś przyczepić, żeby uważał, że jest kimś, a on jest bardzo małym człowieczkiem. Bardzo źle zrobił dla Polski i nadal robi źle. On będzie niszczył każdego, kto będzie od niego lepszy - powiedziała Stadnik.

Jak zaznaczyła, ojciec wicepremiera, Rajmund Kaczyński, był jej kolegą: - I on nam powiedział tak: moim dzieciom nie wolno dać władzy, bo zniszczą każdego, kto będzie od nich lepszy. Leszek był inny, bo Leszka wychowała żona, pani Maria, wspaniała kobieta. I Leszek przy niej złagodniał i sam powiedział, że nie wolno ruszać tej ustawy. A ten [Jarosław Kaczyński - red], pomimo że niby docenia swojego brata, nie usłuchał go, tylko z taką głupotą straszną wystąpił w czasie pandemii.

"Nawet z Kościołem chcą nas skłócić"

Zdaniem Hanny Stadnik, Jarosław Kaczyński skłócił polskie społeczeństwo. - Przecież my się wszyscy bardzo lubiliśmy, mieliśmy do siebie dużo szacunku i empatii, bo czy ktoś ma zapatrywania takie czy inne, to jest jednak człowiek, któremu trzeba pomóc. Mnie się kiedyś dziwiły dzieci, że ja Niemca opatrzyłam w czasie Powstania, ale to był człowiek, któremu trzeba było pomóc - wspominała czasy Powstania Warszawskiego dawna sanitariuszka.

- Bo rozkaz był taki, że ranny nieprzyjaciel jest już tylko cierpiącym człowiekiem i sanitariuszki miały takie właśnie zobowiązanie - uzupełniła Traczyk-Stawska. - W tej chwili wywołana jest taka sytuacja, która prowadzi do tego, że nawet z Kościołem chcą nas skłócić, bo albo Franciszek jest naszym papieżem, albo rządzi nami ktoś, kto się nazywa Rydzyk. Kościół jest skłócony i jeżeli Franciszek powiedział, że ci ludzie, LGBT są dziećmi Bożymi, to oni się wściekli, że Kościół dalej traktuje ich jako podmioty. A pan prezydent powiedział, że to idea, a nie ludzie. Znam tych ludzi są łagodni z natury, to raczej znów są prowokacje - podsumowała.

Autorka/Autor:mp/b

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: TVN

Pozostałe wiadomości

Autobus linii 317 blokował ulicę Wiertniczą na wysokości pętli. Przyczyną był błąd kierowcy. Były utrudnienia.

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Autobus stanął w poprzek ulicy, kilka kilometrów korka

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwa samochody zderzyły się na skrzyżowaniu alei Wilanowskiej i Doliny Służewieckiej. Trzy osoby trafiły do szpitali. Są utrudnienia.

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Trzy osoby w szpitalu po zderzeniu dwóch aut

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na stacji Natolin doszło do wypadku z udziałem pasażerki, a w pociągu na Stokłosach pasażer złamał biodro. Były utrudnienia, metro nie kursowało na ursynowskim odcinku.

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Dwa wypadki na pierwszej linii metra

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na ulicy Wiertniczej policja zatrzymała 54-letniego kierowcę. Mężczyzna wiózł busem do szkoły ośmioro dzieci. Okazało się, że jest pijany, wydmuchał dwa promile. Z ustaleń policji wynika, że mężczyzna ten był zatrudniony w firmie dowożącej dzieci do szkoły.

Pracował w firmie, dowożącej dzieci do szkoły, wiózł ośmioro uczniów. Miał dwa promile

Pracował w firmie, dowożącej dzieci do szkoły, wiózł ośmioro uczniów. Miał dwa promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

41-letni kierowca audi został dwukrotnie zatrzymany w ciągu kilku godzin. Okazało się, że za kierownicę nie powinien wsiadać. Miał zakaz prowadzenia pojazdów. Dodatkowo podczas drugiego "spotkania" z policjantami był pod wpływem środków odurzających.

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Miał zakaz prowadzenia auta, policja zatrzymała go dwa razy w ciągu czterech godzin

Źródło:
tvnwarszawa.pl

80-letnia mieszkanka Konstancina-Jeziorny podczas zakupów straciła portfel. Dzięki nagraniom kamer monitoringu udało się zatrzymać podejrzaną. Jak podała policja, 60-latka była notowana za kradzieże.

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

80-latka okradziona w sklepie. Kradzież portfela nagrał monitoring

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Jest już wstępne podsumowanie 50. kwesty na Starych Powązkach. W tym roku udało się zebrać ponad ćwierć miliona złotych. Jednak licznik jeszcze się nie zatrzymał. W internecie zbiórka na rzecz ratowania zabytkowych nagrobków jeszcze trwa.

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Kwesta na Starych Powązkach. Zebrano ćwierć miliona złotych. A to jeszcze nie koniec

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Kardynał Kazimierz Nycz nie jest już arcybiskupem metropolitą warszawskim. Papież Franciszek mianował na to stanowisko dotychczasowego metropolitę katowickiego Adriana Józefa Galbasa.

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Papież przyjął rezygnację kardynała Nycza

Źródło:
tvnwarszawa.pl. episkopat.pl, archidiecezjakatowicka.pl

Wypadek na drodze krajowej numer siedem w Dziekanowie Leśnym. Po zderzeniu auta osobowego z ciężarówką ranne zostało dziecko. Trasa jest zablokowana w kierunku Warszawy.

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Zderzenie auta z ciężarówką, ranne dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30-latek z Płońska (Mazowieckie) został obrabowany w swoim domu. Zamaskowani mężczyźni weszli do środka po wybiciu szyby w drzwiach wejściowych, rozpylili duszący gaz i ukradli laptopa. Zatrzymano czterech podejrzanych.

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

W maskach włamali się do domu, rozpylili gaz i ukradli laptopa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy rozszerzyli strefę płatnego parkowania niestrzeżonego o Saską Kępę i Kamionek. Zmiany w parkowaniu obowiązują od poniedziałku, 4 listopada. Do parkowania w strefie uprawniają dwa rodzaje abonamentu: rejonowy i obszarowy.

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Od dziś strefa płatnego parkowania jest większa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

230 lat temu wojska imperium rosyjskiego dokonały rzezi ludności warszawskiej Pragi. Był to jeden z ostatnich epizodów insurekcji kościuszkowskiej 1794 roku. Caryca Katarzyna II była zachwycona barbarzyństwem generała Aleksandra Suworowa.

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Ulice i place były zasłane ciałami zabitych, a Wisła czerwona od krwi

Źródło:
PAP

W poniedziałek, 4 listopada, zostaną wprowadzone zmiany w ruchu na ulicach: Sienkiewicza, Głębockiej i Sokołowskiej. Ponadto kolejarze zamkną ulicę Tunelową.

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Od poniedziałku utrudnienia w kilku dzielnicach w związku z pracami drogowymi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poseł PiS Antoni Macierewicz miał złamać szereg przepisów drogowych podczas "rajdu" po centrum Warszawy. Polityk pytany o sprawę w Telewizji Republika stwierdził, że rozmawiał przez telefon, kiedy samochód stał, a nie podczas jego prowadzenia. Podkreślił, że jest do dyspozycji organów prowadzących czynności. Nie odniósł się jednak do innych sytuacji udokumentowanych przez media - np. do wyprzedzania na przejściu dla pieszych lub jazdy po buspasie.

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Antoni Macierewicz tłumaczy się z elementu "rajdu" po Warszawie. "Samochód wtedy stał"

Źródło:
PAP

Kierowca samochodu osobowego zderzył się z łosiem, który wbiegł na drogę krajową nr 48 pod Białobrzegami. Pojazd wjechał w drzewo. Na szczęście podróżującym autem nic się nie stało. Zwierzę nie przeżyło wypadku. Policja apeluje o ostrożność.

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

"Zderzył się z łosiem, potem uderzył w drzewo"

Źródło:
PAP

Polka i dwoje Ukraińców usłyszało zarzuty związane z handlem ludźmi i zmuszaniem pięciu obywateli Kolumbii do niewolniczej pracy w zakładzie mięsnym w Radomiu. Akt oskarżenia w tej sprawie prokuratura skierowała do miejscowego sądu – poinformował p.o. prokuratora rejonowego w Radomiu Cezary Ołtarzewski.

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

"Zmuszali do niewolniczej pracy". Jest akt oskarżenia

Źródło:
PAP

Gepardzica Wilma z warszawskiego zoo zamelduje się w Grecji. Spędzi tam emeryturę. Tak postanowił koordynator gatunku. Gepard to najszybsze zwierzę lądowe na świecie, podczas polowania rozpędza się do ponad 100 kilometrów na godzinę.

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Ostatnie dni Wilmy w zoo. "Bardzo się zżyliśmy"

Źródło:
PAP

Czekają na wpisy ocen, obrony, wymieniają się pismami z uczelnią. Nie wiedzą, które semestry mają zaliczone. Sytuacja studentów byłego Collegium Humanum (dzisiaj Uczelnia Biznesu i Nauk Stosowanych Varsovia) wciąż jest niepewna, choć zaczął się już nowy rok akademicki. Część zdecydowała się na pozew zbiorowy. Rzecznik Praw Obywatelskich zapewnia, że na bieżąco monitoruje sytuację.

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Studenci byłego Collegium Humanum złożyli pozew zbiorowy przeciwko uczelni

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na chodniku, na zakazie, tuż przy skrzyżowaniu, na trawniku, miejscu dla osób z niepełnosprawnościami, drodze pożarowej, w bramie czy na przejściu dla pieszych - niektórzy kierowcy wciąż uważają, że przy parkowaniu obowiązuje brak zasad.

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Dla tych kierowców przy parkowaniu nie ma zasad

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Samochód osobowy oraz tramwaj zderzyły się na nowej trasie do Wilanowa. Uszkodzony został sygnalizator świetlny. Na miejscu pracowały służby.

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Zderzenie na nowej trasie tramwajowej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Piasecznem zderzyły się trzy samochody. Dwa z nich są mocno rozbite. Jak wynika z ustaleń policji, do zdarzenia doszło, kiedy jeden z kierowców skręcał w lewo. Jedna osoba trafiła do szpitala. Okazało się, że jednym z aut kierował 17-latek, który nie miał prawa jazdy.

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Dwa samochody mocno rozbite. Jeden z kierowców nie miał prawa jazdy

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pożar wybuchł w domku letniskowym pod Wyszkowem. Strażacy ewakuowali dwie osoby. Niestety, ich życia nie udało się uratować. Jedna osoba trafiła do szpitala śmigłowcem Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Tragedia pod Wyszkowem, dwie osoby zginęły w pożarze

Źródło:
tvnwarszawa.pl

28-latek ugodził nożem kobietę podczas domowej imprezy i uciekł, a 23-latka groziła znajomym poszkodowanej. Ranna kobieta trafiła do szpitala. Podejrzani usłyszeli zarzuty, mężczyzna trzy miesiące spędzi w areszcie.

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Ciosy nożem na imprezie, ranna kobieta w szpitalu

Źródło:
tvnwarszawa.pl