Ślimaki porzucone na klatce schodowej. "Potrafią urosnąć do bardzo dużych rozmiarów"

Na jednej z praskich klatek schodowych zostawiono dwa egzotyczne ślimaki. Zauważyła je mieszkanka, która zgłosiła sprawę do straży miejskiej.

Do Ekopatrolu straży miejskiej wpłynęło nietypowe zgłoszenie o dwóch wielkich ślimakach pozostawionych na klatce schodowej budynku przy ulicy Targowej. Kiedy patrol przyjechał na miejsce, osoba zgłaszająca wskazała im pojemnik, w którym znajdowały się dwa, sporej wielkości ślimaki afrykańskie.

"W naturalnych warunkach lub hodowli potrafią urosnąć do bardzo dużych rozmiarów. Ślimaki zostały przez funkcjonariuszy zabezpieczone i przewiezione do Centrum CITES na terenie warszawskiego ZOO" - informują funkcjonariusze.

Może ważyć pół kilograma

Strażnicy miejscy opisują, że Achatina to rodzaj afrykańskich, roślinożernych ślimaków lądowych z rodziny Achatinidae, obejmujący największe lądowe ślimaki świata. Dorasta do 30 cm i może ważyć 0,5 kg. Niektóre gatunki są zbierane w celach konsumpcyjnych, a także hodowane jako zwierzęta domowe.

Ślimaki te pochodzą z Afryki Środkowej. Rozprzestrzeniły się jednak w strefie tropikalnej i subtropikalnej na całym świecie, gdzie nie mają naturalnych wrogów, przez co stały się gatunkami inwazyjnymi i wyrządzają szkody na terenach uprawnych.

trzaskowski
Rafał Trzaskowski o sytuacji w straży miejskiej
Źródło: TVN24
Czytaj także: