"Ten dom trzeba ocalić jako pamiątkę po dawnej Woli"

Wiele elementów świadczy o tym, że kiedyś ta kamienica "była wspaniała".

"Kształt okien, dekoracje istniejących balkonów, w środku niezwykłej urody płytki ceramiczne. Ten dom trzeba ocalić jako pamiątkę po dawnej Woli i jego mieszkańcach" - napisał w mediach społecznościowych Krasucki.

Dodał, że Instytut Mieczysława Wajnberga (kompozytora i dawnego mieszkańca tej kamienicy) otrzymał miejskie dofinansowanie na stworzenie repozytorium tego obiektu.

Co to dokładnie oznacza? "Wspólnie z Grzegorzem Niemczykiem z Kamień i co? Ratujemy warszawskie zabytki stworzymy witrynę internetową poświęconą Ż66, na której znajdą się zdjęcia, historie, wypowiedzi ekspertów i pasjonatów, a także głos społeczny, głos mieszkańców i mieszkanek, które są w jakiś sposób związane z tym adresem" - wyjaśnił na swoim profilu Instytut.

Jego pracownicy poszukują jakichkolwiek informacji o tej kamienicy. "I tutaj pojawia się prośba do wszystkich, którzy interesują się zabytkami, mieszkali nieopodal (a może wręcz dokładnie w tej kamienicy?), spędzili na Mirowie dzieciństwo lub mieli tam znajomych/rodzinę. Szukamy pojedynczych wspomnień, jakichś ziaren historii, kilku słów o dawnych i nie tak dawnych czasach Żelaznej 66" - zaapelowano.

Instytut jednocześnie zachęca, by zostać "częścią projektu i pomóc w uzupełnieniu historii kamienicy o brakujące elementy". "Zapytajcie rodziców, dziadków - czasem okazuje się, że pięknym wspomnieniem będzie zabawa w bramie albo lody w kamienicy po drugiej stronie" - napisano.

Zgłoszenia można wysyłać na facebookową skrzynkę Instytutu Mieczysława Wajnberga, a także na mailowy adres: instytut@instytutwajnberga.org