"Zbudujemy jeden z najdłuższych mostów pieszo-rowerowych świata"

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl
"Warszawa jest symbolem miejsca, które stara się łączyć ze sobą rzeczy pozornie sprzeczne"
"Warszawa jest symbolem miejsca, które stara się łączyć ze sobą rzeczy pozornie sprzeczne"TVN24
wideo 2/2
"Warszawa jest symbolem miejsca, które stara się łączyć ze sobą rzeczy pozornie sprzeczne"TVN24

Prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski ogłosił podczas konferencji na Bulwarach Wiślanych, że "w tym miejscu powstanie jeden z najdłuższych mostów pieszo-rowerowych świata". Przeprawa połączy Powiśle z Pragą i będzie liczyła prawie 500 metrów. - W pozytywnym scenariuszu zakładamy, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy prace – poinformował dyrektor Zarządu Dróg Miejskich. Most ma być gotowy na przełomie 2023 i 2024 roku.

Prezydent stolicy powiedział na czwartkowej konferencji, że Warszawa jest symbolem miejsca, które stara się łączyć ze sobą rzeczy pozornie sprzeczne. - Stara się łączyć ludzi, którzy w Warszawie mieszkają od zawsze, z tymi, którzy do Warszawy przyjechali. Stara się łączyć ludzi o bardzo różnych poglądach i stara się łączyć dwa brzegi Wisły. Przychodzi taki moment, że trzeba te dwa brzegi Wisły ze sobą zszyć. I to dzisiaj robimy – podkreślił Trzaskowski.

- Ogłaszam dzisiaj, że dokładnie w tym miejscu zbudujemy jeden z najdłuższych mostów pieszo-rowerowych świata. To będzie most, który będzie liczył prawie 500 metrów – zapowiedział prezydent przy Bulwarach Wiślanych. Podkreślił, że most połączy bulwary, które stanowią miejsce wypoczynku tłumnie odwiedzane przez warszawiaków niemal przez cały rok, z praskim brzegiem Wisły, który jest bardziej naturalny i niezagospodarowany.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

"Ta inwestycja idealnie oddaje wizję Warszawy, w którą wierzę"

Poinformował także, że projekt mostu jest już gotowy, a pozwolenia na budowę są prawomocne. - Ta inwestycja idealnie oddaje wizję Warszawy, w którą wierzę. Miasta, które do tej pory było idealnym miejscem do pracy, a teraz - dzięki zmianom, które już rozpoczęliśmy - stanie się idealnym miejscem do życia – powiedział Trzaskowski.

Obecna na konferencji przewodnicząca Rady Warszawy Ewa Malinowska-Grupińska, która jest jedną z pomysłodawczyń projektu, zaznaczyła z kolei, że most jest symboliczny nie tylko dlatego, że połączy dwa brzegi Wisły, ale również dlatego, że zmieni Warszawę tak, by było w niej więcej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów oraz tych osób, które nie używają samochodu.

- Jesteśmy w okresie pandemii, ale już widzimy nadzieję, że powoli będziemy z tej pandemii wychodzić. Wszyscy jesteśmy bardzo spragnieni tego, by się spotykać, rozmawiać, być razem, a bycie wspólnie na świeżym powietrzu jest najbezpieczniejsze. W związku z tym wydaje mi się, że ten most jest takim symbolicznym mostem wychodzenia Warszawy z pandemii – mówiła Malinowska-Grupińska.

"W pozytywnym scenariuszu zakładamy, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy prace"

Trzaskowski, dopytywany o szczegóły inwestycji, wyjaśnił, że była ona planowana od wielu miesięcy i mimo iż sytuacja budżetowa stolicy jest trudna, miasto robiło wszystko, by wygospodarować na nią pieniądze. - W kosztorysie mamy 180 milionów złotych, natomiast mamy nadzieję, że ta realizacja będzie tańsza – powiedział prezydent.

Dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski, wyjaśnił, że jeśli na najbliższej sesji zostaną przyznane środki na realizację tego projektu, to w ciągu miesiąca lub dwóch zostanie ogłoszony przetarg. - W pozytywnym scenariuszu zakładamy, że jeszcze w tym roku rozpoczniemy prace po zakończeniu sezonu letniego na Wiśle - dodał.

- Konkretny termin zakończenia będziemy uzależniać od harmonogramu prowadzonych prac, bo most buduje się nie tylko na środku rzeki, ale też po obu jej brzegach. Będzie więc duża ingerencja w bulwarach i będziemy dobierać taki czas, żeby było to jak najmniej uciążliwe dla mieszkańców, jednak przełom 2023 i 2024 roku jest jak najbardziej realny – zaznaczył Puchalski.

Odniósł się również do wspólnej przestrzeni dla pieszych i rowerzystów, co zakłada projekt. - Długo było dyskutowane, czy kładka powinna być łączona, czy dzielona. Ostatecznie zdecydowaliśmy się na łączenie powierzchni z uwagi na fakt, że obiekt będzie miał różne szerokości. Minimalna szerokość to ponad sześć metrów, zaś maksymalna – ponad 16 metrów z miejscami spoczynku i tarasami widokowymi. Zupełnie bez sensu byłoby więc wydzielać cześć rowerową, bo zaburzyłaby tę przestrzeń dedykowaną pieszym – wyjaśnił dyrektor ZDM.

Zmienna szerokość, projekt z międzynarodowego konkursu

Nowy most będzie liczył pół kilometra długości. Szerokość konstrukcji wygiętej na kształt błyskawicy jest zmienna – w najwęższym punkcie ma 6,9 metra, nad nurtem rzeki rozszerza się do 16,3 metrów. Przeprawa powstanie na wysokości ulicy Karowej na lewym brzegu i ulicy Okrzei na prawym.

Projekt architektoniczny został wybrany w międzynarodowym konkursie, ogłoszonym pod koniec 2016 roku i rozstrzygniętym we wrześniu 2018 roku. Zgłoszono 40 prac, z czego sześć z zagranicy. Pierwszą nagrodę w wysokości 100 tysięcy złotych oraz zaproszenie do negocjacji w trybie zamówienia z wolnej ręki otrzymała spółka Schuessler-Plan Inżynierzy. Ich koncepcję nagrodzono za wysoką jakość architektury oraz elegancką formę, wpisującą się w pejzaż tej części miasta.

Pod koniec 2019 roku informowaliśmy o opóźnieniu inwestycji. Pierwotnie kładka pieszo-rowerowa miała być gotowa w roku 2021.

Most powstanie na wysokości Karowej i OkrzeiGoogle, tvn24.pl

Autorka/Autor:mp/r

Źródło: PAP, tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Urząd Miasta Warszawy

Pozostałe wiadomości

Śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego lądował w Wesołej, gdzie doszło do potrącenia dziewięcioletniej dziewczynki i kobiety przez kierowcę samochodu ciężarowego. Na miejscu pracują służby.

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Kobieta i dziewięcioletnia dziewczynka potrącone przez ciężarówkę

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Czaplinek kierujący autem osobowym zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wypadku doszło niedaleko miejsca, w którym chwilę wcześniej dwa samochody po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochody ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje.

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Po zderzeniu dwa auta stanęły w ogniu. Jeden z kierowców nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Sąd Rejonowy w Sierpcu zdecydował o tymczasowym areszcie na okres trzech miesięcy dla 40-letniego sprawcy śmiertelnego wypadku w Gorzewie. Z ustaleń policji wynika, że kierowca bmw, będąc w stanie nietrzeźwości, zderzył się z motocyklistą, który zginął na miejscu.

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Był pijany, wyprzedzał kolumnę pojazdów. Odpowie za śmierć motocyklisty

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Poszukiwali mężczyzny skazanego za przestępstwa narkotykowe. Dotarli do jego kryjówki, a tam zastali też innego poszukiwanego, skazanego za przywłaszczenie. Obaj trafili do więzienia, gdzie odbędą kary, których próbowali uniknąć.

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Przyszli po jednego, w kryjówce znaleźli dwóch

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Niemal wszyscy mieszkańcy Warszawy słyszeli o Powstaniu Warszawskim i jednocześnie dwie trzecie badanych podało dokładną, prawidłową datę jego wybuchu - wynika z badania opinii mieszkańców na temat obchodów Powstania Warszawskiego przeprowadzonego przez miasto.

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

"Warszawiacy są zgodni, że upamiętnienie Powstania Warszawskiego jest ważne"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Ktoś powybijał szklane panele w ponad 20 barierkach przy Wisłostradzie, na wysokości Zamku Królewskiego.

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Powybijane szyby na tyłach zamku. Ponad 20 barierek uszkodzonych

Źródło:
tvnwarszawa.pl

We wtorek pod hasłem "Aborcja! Tak!" odbyła się przed Sejmem manifestacja Ogólnopolskiego Strajku Kobiet. To reakcja zwolenniczek liberalizacji prawa do przerywania ciąży na odrzucenie przez Sejm ustawy dekryminalizującej aborcję.

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Chcą legalnej aborcji. "Panowie, nie dlatego na was głosowałyśmy"

Źródło:
PAP

1158 podrobionych zegarków znaleźli funkcjonariusze mazowieckiej Krajowej Administracji Skarbowej w przesyłkach kurierskich. W paczkach było również 19 tysięcy tabletek na potencję. Wszystkie zostały nadane przez jedną firmę.

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Ponad 1600 paczek od jednego nadawcy, a w nich podróbki zegarków i leki na potencję

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

44-latek był poszukiwany listem gończym, ale wakacje spędzał za granicą. Został zatrzymany po powrocie do Polski. Inny urlopowicz wpadł z kolei w Łebie, gdzie pojechał wypocząć po ponad dwóch latach ukrywania się.

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl/pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Stołeczna straż miejska ogłasza nabór na kolejną edycję darmowych szkoleń z samoobrony dla kobiet. "Wakacyjna Bezpieczna Warszawianka" to zajęcia prowadzone przez doświadczonych instruktorów, które zaplanowano na sierpień.

Druga edycja darmowych szkoleń z samoobrony dla warszawianek

Druga edycja darmowych szkoleń z samoobrony dla warszawianek

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stan przyczepki, której właściciel chciał przewieźć drewno do miejscowości oddalonej o prawie 10 kilometrów, wprawił policjantów w osłupienie. Koło było całkowicie zniszczone, a kierowca zdziwiony zatrzymaniem.

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Mechaniczna zapora przy wjeździe na bulwary wiślane w okolicy mostu Poniatowskiego nie działa od kilku miesięcy. Koszt naprawy trzech chowanych słupów wyniesie aż 110 tysięcy złotych. Jak słyszymy w Zarządzie Zieleni, środki na ten cel są. Dlaczego więc słupki nadal tkwią w ziemi? - Czekamy na jedną z części - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Źródło:
tvnwarszawa.pl