Protest przeciwko lex Czarnek 2.0. Przed Pałacem Prezydenckim apelowali o kolejne weto

Aktualizacja:
Źródło:
tvnwarszawa.pl / PAP
Protestujący domagają się weta dla lex Czarnek 2.0
Protestujący domagają się weta dla lex Czarnek 2.0TVN24
wideo 2/5
Protestujący domagają się weta dla lex Czarnek 2.0TVN24

Przed Pałacem Prezydenckim zebrali się przeciwnicy lex Czarnek 2.0, czyli nowelizacji Prawa oświatowego. Domagali się, by prezydent Andrzej Duda zawetował ustawę, dotyczącą między innymi zasad działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach, a także zmian w edukacji domowej. Nowe przepisy zostały przyjęte przez Sejm, wkrótce zajmie się nimi Senat.

Sejm uchwalił w piątek nowelizację ustawy Prawo oświatowe, która dotyczy między innymi zasad działalności organizacji i stowarzyszeń w szkołach i przedszkolach, a także wprowadza zmiany w edukacji domowej. Projekt nazywany lex Czarnek 2.0 trafi teraz do Senatu.

Za projektem oficjalnie stała grupa posłów Prawa i Sprawiedliwości, ale zdaniem opozycji do złudzenia przypomina on ten ministerstwa edukacji, który wiosną zawetował prezydent Andrzej Duda. Kluczowe w nim - podobnie jak wiosną - jest wzmocnienie roli kuratorów oświaty. To, co jest całkowicie nowe, to zmiany, które PiS zamierza wprowadzić w edukacji domowej. Chodzi m.in. o wprowadzenie rejonizacji i ograniczenie terminów, w których uczniowie i ich rodzice mogliby decydować o przejściu na tzw. homeschooling.

OGLĄDAJ TVN24 W INTERNECIE W TVN24 GO

Protestujący: Czarnek zamachnął się na polską szkołę

W środę przed Pałacem Prezydenckim odbył się protest organizacji pozarządowej Wolna Szkoła przeciwko nowelizacji prawa oświatowego. Nauczyciele, rodzice i uczniowie krytykowali zmiany w przepisach i domagali się, by prezydent ponownie zawetował ustawę, gdy ta trafi na jego biurko.

- Dziś prezydencie mówię do ciebie. Dziś znów wołam o pomoc dla polskiej szkoły. Minister Czarnek, prezydencie, gardzi osobami, które walczą o prawo do edukacji - nie tej centralnie sterowanej rodem z PRL-u, ale tej samorządnej, lokalnej, rodzinnej. Minister Czarnek, prezydencie, zamachnął się na polską szkołę, na mnie polskiego nauczyciela, moje koleżanki i kolegów, polskie uczennice, uczniów i ich rodziny - wyliczał nauczyciel Tomasz Kosmalski.  

protest szkola TVN24

Jak mówił, minister Czarnek "zamachnął się też na decyzję prezydenta". - Jawnie podważył pańskie weto. Wszyscy znamy pańskie zdanie na temat roli wychowawczej i rodzicielskiej, że nie można jej rodzicom odebrać, a Czarnek po raz kolejny próbuje to zrobić - stwierdził nauczyciel.

Mężczyzna przekonywał też, dlaczego ważne jest nieograniczanie dostępu organizacji pozarządowych do szkół. Jak opowiadał, jego znajomy psycholog pracuje w państwowej warszawskiej szkole, gdzie uczęszcza 700 uczniów. Ma tam siedem godzin tygodniowo, czyli dysponuje "jedną godziną dla setki uczniów". - To jest przerażające, panie prezydencie i dlatego są w szkołach organizacje pozarządowe, które ratują, gaszą pożary i przychodzą z pomocą psychologiczną, a Czarnek chce ich nam zabrać - ocenił Kosmalski.

Prezydencka minister: ustawa różni się od zawetowanej

- Decyzja o tym, czy prezydent Andrzej Duda podpisze zmiany Prawa oświatowego, zapadnie, kiedy ustawa trafi na biurko prezydenta - powiedziała w rozmowie z "Dziennikiem Gazetą Prawną" minister w Kancelarii Prezydenta Małgorzata Paprocka.

Pytana o to, jakie różnice między zawetowaną ustawą a obecnym projektem są z punktu widzenia Andrzeja Dudy najważniejsze, Paprocka wskazała, że z perspektywy prezydenta najważniejszym celem ustawy jest wzmocnienie roli rodziców w procesie decydowania o możliwości prowadzenia zajęć w szkołach przez stowarzyszenia i organizacje, w tym uzyskanie rzetelnej informacji o treści zajęć.

- Ustawa w obecnym kształcie różni się od zawetowanej w zakresie uprawnień kuratora, w szczególności możliwości odwołania dyrektora szkoły, nie ma przepisów dotyczących przekazywania danych osobowych nauczycieli do ZUS. Ustawa wprowadza pewne regulacje dotyczące nauczania domowego, węższe od pierwotnie planowanych - wskazała.

Odnosząc się do uwagi, że uchwalona przez Sejm ustawa znacząco wzmacnia władzę kuratorów, prezydencka minister wskazała, że "podstawową rolą kuratora jest pilnowanie, czy przestrzegane jest Prawo oświatowe i z tej perspektywy należy patrzeć na te uprawnienia".

- Te, które budziły największe wątpliwości w poprzedniej ustawie, nie zostały powtórzone. Faktycznie kurator będzie mógł na przykład zablokować odwołanie dyrektora. W toku debaty parlamentarnej wskazywano na przypadki, gdy to prawo było nadużywane, dyrektorów zmieniano, bo zmieniła się władza w samorządzie - dodała.

Autorka/Autor:kk

Źródło: tvnwarszawa.pl / PAP

Źródło zdjęcia głównego: TVN24

Pozostałe wiadomości

30 sierpnia pokaz dronów upamiętni 80. rocznicę Powstania Warszawskiego. Niebo nad stolicą rozświetli aż 615 bezzałogowych statków powietrznych, które w synchronicznym roju uformują 12 symbolicznych figur.

Kilkaset dronów rozświetli niebo w hołdzie bohaterom Powstania Warszawskiego

Kilkaset dronów rozświetli niebo w hołdzie bohaterom Powstania Warszawskiego

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stołeczna policja poinformowała o zatrzymaniu obywatela Chin podejrzewanego o zabójstwo 42-letniego Litwina. Do zdarzenia doszło w poniedziałek. Strzał padł w barze w Wólce Kosowskiej, ofiara zmarła w Nadarzynie.

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Podejrzewany o oddanie śmiertelnego strzału w Wólce Kosowskiej w rękach policji

Źródło:
PAP/tvnwarszawa.pl

Zmiana regulaminu korzystania z ogrodów Łazienek Królewskich. Dyrekcja wprowadziła zakaz korzystania z tamtejszych trawników. "Już niebawem kapcie na zmianę będzie trzeba brać ze sobą" - komentują oburzeni decyzją warszawiacy. W sprawie interweniował też stołeczny radny.

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

W ogrodach Łazienek Królewskich nie wolno już siadać na trawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, "Gazeta Stołeczna"

Policjanci zatrzymali 52-latka, który, zjeżdżając z drogi ekspresowej S7, wjechał na węźle pod prąd i uderzył w bariery. Mężczyzna miał prawie cztery promile alkoholu w organizmie.

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Wjechał pod prąd i uderzył w bariery. Miał prawie cztery promile

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W piątek Zarząd Dróg Miejskich wprowadził nową organizację ruchu w rejonie ulic Złotej i Zgoda. Ma to związek z ich kompleksową przebudową.

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore  zmiany dla kierowców

Początek metamorfozy Złotej i Zgody. Spore zmiany dla kierowców

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W tirze, który był poza systemem elektronicznego nadzoru transportu, znaleźli 14 milionów nielegalnych papierosów. Tego samego dnia przejęli też mniejszy transport wyrobów tytoniowych i zlikwidowali małą bimbrownię.

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Ciężarówka poza systemem nadzoru, a w niej miliony nielegalnych papierosów

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kierowca po potrąceniu kobiety zatrzymał się, ale tylko na chwilę, by spojrzeć, co się stało i odjechał. Zarzuty w tej sprawie usłyszał 18-latek. Grozi mu surowa kara. 

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Potrącił kobietę, zatrzymał się, spojrzał i odjechał

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na przejeździe kolejowym w Ołtarzewie, gdzie na początku lipca zginął maszynista, nie ma już ograniczenia prędkości do 20 km/h dla pociągów. Wdrożono rozwiązanie, które ma upłynnić ruch na drodze prowadzącej przez tory.

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Na tym przejeździe zginął maszynista. Miał być zamknięty, ale pociągi znów jeżdżą szybciej

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Instalacja z maków na placu Piłsudskiego miała upamiętniać poległych żołnierzy polskich pod Monte Cassino i konie w służbie Wojska Polskiego. Podczas czwartkowych uroczystości kwiaty zostały powyrywane. Właściciele apelują o ich zwrot.

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Powyrywali maki z placu Piłsudskiego. "Przykro, że ktoś bezrefleksyjnie zniszczył naszą pracę"

Źródło:
PAP

W piątek rano pątnicy z Praskiej Pielgrzymki Pieszej wyruszyli z Warszawy w drogę na Jasną Górę w Częstochowie. Tradycja tej pielgrzymki sięga XVII wieku.

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Uczestnicy najstarszej pielgrzymki na Jasną Górę są już w drodze

Źródło:
PAP

Po długim weekendzie wykonawca linii tramwajowej do Miasteczka Wilanów otworzy wschodnią jezdnię ulicy Sobieskiego. To oznacza zmiany w kursowaniu kilku linii autobusowych.

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Otworzą fragment Sobieskiego, duże zmiany na Mokotowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Śpiącą na ławce na Pradze Południe 28-latkę obudzili strażnicy miejscy. Okazało się, że mieszkanka Wawra była kompletnie pijana. Wynik badania alkomatem to aż blisko pięć promili.

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Pięć promili 28-latki, przed południem zasnęła na ławce

Źródło:
tvnwarszawa.pl

27-latek zgłosił kradzież auta, które - jak się okazało - stało na policyjnym parkingu w innym powiecie. W jego historii były luki. W końcu przyznał się, że sam porzucił samochód, bo chciał uniknąć kary. Teraz ma jeszcze większe problemy.

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Zgłosił kradzież auta, ale w jego historii coś się nie zgadzało

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Drogowcy wykorzystują długi weekend na wymianę nawierzchni ulicy Czerniakowskiej. Zamknięta pozostaje jezdnia w kierunku Śródmieścia, pomiędzy Trasą Siekierkowską a Gagarina. Kierowcy jeżdżą objazdami, trasy zmieniły też autobusy.

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Długi weekend bez fragmentu Wisłostrady

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci zlikwidowali nielegalną uprawę konopi pod Warką (Mazowieckie). Rośliny skrywał foliowy tunel, były między rosnącymi tam pomidorami. Zatrzymano 44-latka.

Między pomidorami uprawiał konopie

Między pomidorami uprawiał konopie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Radomia "zapolowali" na piratów drogowych i pochwalili się efektami swojej pracy. Jeden z kierowców pędził 204 kilometry na godzinę drogą ekspresową, drugi 126 w obszarze zabudowanym. Pośpiech kosztował ich po pięć tysięcy złotych i 15 punktów karnych.

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Jeden miał na liczniku ponad 200, drugi 126 w terenie zabudowanym

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwie rowerzystki zderzyły się na bulwarach nad Wisłą. Jedna uciekła z miejsca zdarzenia, nie udzielając pomocy drugiej, która z potłuczeniami i zawrotami głowy trafiła do szpitala.

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Rowerzystki zderzyły się na bulwarach. Jedna uciekła, druga ranna

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Na drodze krajowej numer 62 pod Legionowem (Mazowieckie) doszło do zderzenia auta osobowego z ciężarówką. Jak podali strażacy, do szpitala trafiły cztery osoby. Jak ustaliliśmy, wśród rannych jest roczne dziecko. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Ciężarówka na boku, auto w rowie. Cztery osoby ranne

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja zatrzymała 36-letniego mężczyznę z Wyszkowa, który po pijanemu zjechał z drogi na pobocze i uderzył w drzewo. Z kierowcą, który miał w organizmie 2,5 promila alkoholu, podróżowały dwie nastolatki, też pijane. Tego samego dnia w tej samej okolicy zatrzymany został 34-latek, który wsiadł za kierownicę, mając aż 3,5 promila.

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Jechał pijany, rozbił auto na drzewie. Podróżował z dwiema nastolatkami

Źródło:
tvn24.pl

Ryanair ograniczy ruch lotniczy w porcie Warszawa-Modlin o 50 procent w tegorocznym sezonie zimowym - poinformowali przedstawiciele irlandzkiego przewoźnika. Zarząd portu w Modlinie na razie nie udziela komentarza w tej sprawie.

Ostre cięcie połączeń

Ostre cięcie połączeń

Źródło:
PAP