Co zrobić, żeby Złota i Zgoda były bardziej przyjazne dla pieszych i rowerzystów? Jak połączyć je z przebudowanym placem Pięciu Rogów i przyszłym "placem centralnym"? Jaka będzie funkcja tunelu pod Marszałkowską? Na te pytania będą musieli odpowiedzieć przyszli autorzy koncepcji architektonicznej. Ratusz właśnie ogłosił konkurs.
- Ogłaszamy dziś konkurs na kolejny element projektu Nowe Centrum Warszawy. Projektu, który jak pewnie państwo pamiętacie prezydent Trzaskowski prezentował jako "Uśmiech Warszawy". Dziś prezentujemy prawy kącik tego uśmiechu, czyli ulicę Złotą - poinformował we wtorek wiceprezydent Michał Olszewski. I dodał: - Już niedługo będziemy mieli zaprojektowany cały Uśmiech Warszawy, który ma być symbolem nowego centrum Warszawy. Warszawy, która jest nie tylko miastem otwartym, ale też miastem, w którym poprzez sieć połączonych i dobrze zaprojektowanych przestrzeni publicznych, chcemy zaoferować mieszkańcom miejsce do spędzania czasu i wypoczynku.
Olszewski ocenił, że konkurs na zaprojektowanie od nowa ulic Złotej i Zgoda obejmuje jedną z najbardziej zdegradowanych przestrzeni w centralnej części miasta. - Degradacja nastąpiła poprzez bardzo silną ingerencję w czasach komunistycznych, czasach planowania ulic w taki sposób, żeby służyły głównie do transportu - zaznaczył wiceprezydent. Obecnie piesi mają na Złotej do dyspozycji wąskie chodniki, jezdnia ma natomiast w sumie cztery pasy ruchu. - Jest niewspółmiernie zaprojektowana względem tego, w jaki sposób jest wykorzystywana. Pojazdów i pasażerów w samochodach jest o wiele mniej, niż pieszych, którzy przemierzają tę przestrzeń - stwierdził. - To, że dziś jest to przestrzeń słabo wykorzystywana też wynika z tego, że jest ona niedostosowana do możliwości spędzania tam czasu i ma wiele niedogodności architektonicznych, jeśli chodzi o bariery przy wchodzeniu do lokali - wskazał wiceprezydent.
O szczegółach postępowania konkursowego opowiadała architekt miasta Marlena Happach. Wskazała, że będzie on prowadzony w formule nieograniczonej. - Oznacza to, że nie zbieramy wcześniej wniosków od uczestników, ale po prostu przesyła się prace - wyjaśniła. - Ponieważ podstawowe pytania są dosyć ogólne i to nie jest tak, że mamy już konkretną wizję tego, co ma się wydarzyć - szczególnie jeżeli chodzi o połączenie ulicy Złotej z Placem Defilad, konkurs odbywa się w formule dwuetapowej - mówiła.
W pierwszym etapie jury konkursowe wybierze kilka najciekawszych koncepcji. Ich autorzy otrzymają wyróżnienia i zostaną zaproszeni do drugiego etapu, w którym będą kontynuowali prace na podstawie wskazówek jury. - Konkurs obejmuje część realizacyjną i studialną. Chodzi o to, żeby te zmiany wpłynęły korzystnie na otoczenie. Konkurs nazywa się Złota, ale mamy też ulice: Zgoda, Sienkiewicza, plac Młynarskiego, a chcielibyśmy też, żeby studialnie przemyśleć Pasaż Wiecha, Jasną, Moniuszki, Boduena i Przeskok - wyliczała Happach.
Złota dla pieszych i rowerzystów
Tłumaczyła, że twórcy koncepcji będą mieli za zadanie zaprojektowanie przestrzeni, w której priorytet zyskają piesi i rowerzyści, a nie jak to dzieje się dotychczas - kierowcy. - Zależy nam też bardzo, aby myśleć o mieście w kontekście klimatu i zmian, które cały czas następują, więc staramy się, by wszędzie wprowadzić jak największą ilość zieleni, także by zabezpieczyć cień - dodała.
- Bardzo nam zależy, aby zachować taką tożsamość, wyrazistość, pewną warszawskość tego miejsca. Ulica Złota jest ulicą naprawdę wyjątkową. Ona daje taką bardzo ciekawą perspektywę prosto na Pałac Kultury i Nauki. Niewiele jest miejsc w Warszawie, gdzie możemy ten Pałac złapać w takim dobrym widoku. A myślę, że miejsc, gdzie możemy się napić kawy z widokiem na Pałac Kultury nadal nam w Warszawie brakuje - stwierdziła architekt miasta.
Kolejnym aspektem, na który będą musieli zwrócić uwagę projektanci jest wielofunkcyjność oraz wsparcie handlu i usług. - To jest bardzo istotne, by myśleć o przedsiębiorczości i synergii tego, co dzieje się w lokalach przy ulicy w połączeniu z samą przestrzenią publiczną - podkreśliła Happach. - Elastyczność i odporność - to jest bardzo ciekawy aspekt, który mocno odczuliśmy w czasie pandemii. Miasto musi być przygotowane na różnego rodzaju katastrofy: klimatyczne, ekologiczne i społeczne, stąd też szukamy takich pomysłów, które nie będą działały tylko i wyłącznie w takiej formule, jaką sobie wyobraził autor, ale też będą się otwierać na nowe scenariusze - opisywała.
Olszewski poinformował, że w związku z konkursem miasto podjęło współpracę z przedstawicielami Domów Towarowych przy Marszałkowskiej.
Jak zaadaptować tunel pod Marszałkowską?
Ostatnia kwestia podlegająca ocenie to ekonomika rozwiązań. Jury konkursowe oceni między innymi, w jaki sposób autorzy koncepcji będą chcieli połączyć projektowaną ulicę z planowanym "placem centralnym" pomiędzy PKiN oraz Marszałkowską i siedzibą MSN i TR, a także przebudowywanym właśnie placem Pięciu Rogów. Happach zapowiedziała, że jury będzie zwłaszcza interesowało, jakie rozwiązania zostaną zaproponowane w związku z tunelem pod Marszałkowską i tym, że w planach jest wyłączenie go z ruchu samochodowego oraz stworzenie naziemnego przejścia dla pieszych.
- Tunel jest zdegradowany. Adaptacja do przepisów obowiązujących dziś jest kosztowna. Pamiętajmy też o tym, że ten tunel będzie kończył się ścianą. Po drugiej stronie, w związku z realizacją placu Centralnego, plac Defilad będzie wyrównany do poziomu Marszałkowskiej. Zgodnie z planem miejscowym i założeniami projektowymi, będziemy mieli wyrównany plac idący równo w stronę Pałacu Kultury. Ten tunel będzie mógł być wyłącznie wykorzystany do ruchu pieszego, ale nie rezygnując z przejść naziemnych - tłumaczył wiceprezydent Olszewski.
"Nie chcemy podawać harmonogramu na sztywno"
Jaki będzie harmonogram przebudowy Złotej? - Nie chcemy podawać harmonogramu na sztywno. Wszystko zależy od tego, jakie rozwiązania przyjdą do nas choćby w kwestii tunelu. Inną sytuację - i być może harmonogram nawet o kilkanaście miesięcy dłuższy - będziemy mieli, gdybyśmy tunel adaptowali do zupełnie innej funkcji. Paradoksalnie o wiele łatwiej będzie zrealizować, gdybyśmy ten tunel zamykali, likwidowali i docelowo rezygnowali z jego funkcji - zaznaczył Olszewski. Wskazał jednak, że realizacja na pewno nie nastąpi w tej kadencji. - Chociażby projektowanie tej przestrzeni po konkursie zakończy się najwcześniej w przyszłym roku. Potem zostaje nam de facto rozpoczynanie prac budowlanych, które będą trwały co najmniej dwa sezony - dodał.
W sądzie konkursowym zasiadają wiceprezydent Michał Olszewski, architekt miasta i dyrektorka Biura Architektury i Planowania Przestrzennego Marlena Happach, stołeczny konserwator zabytków Michał Krasucki, przedstawiciele Stowarzyszenia Architektów Polskich, Towarzystwa Urbanistów Polskich, dyrektor Zarządu Dróg Miejskich Łukasz Puchalski, reprezentanci Zarządu Terenów Publicznych, dzielnicy Śródmieście oraz przedstawiciel strony społecznej - z rady Osiedla Centrum.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter / tvnwarszawa.pl