Dziurawy dach, w środku stos puszek po piwie. W tym domku mieszkał Ryszard Kapuściński

Źródło:
tvnwarszawa.pl
W młodości mieszkał tu Ryszard Kapuściński
W młodości mieszkał tu Ryszard Kapuściński Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl
wideo 2/2
W młodości mieszkał tu Ryszard Kapuściński Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Domek fiński na Polu Mokotowskim, w którym mieszkał Ryszard Kapuściński, popada w ruinę. Dziury w ścianach, w środku materace, puszki po piwie. Zarząd Zieleni od lat obiecuje remont, jednak teraz ogrodnicy przyznają: pieniędzy nie ma.

"Kiedyś stały tu wszędzie domki, ale w połowie lat siedemdziesiątych domki ludziom zabrano i sprzedano za grosze prominentom reżymu Gierka" - wspominał Ryszard Kapuściński w eseju, który jest opisem porannego spaceru po Polu Mokotowskim. Do dziś dotrwały tylko dwa ze 167. W jednym tuż po wojnie mieszkał właśnie pisarz.

Domek był luksusem

"Ten ciasny domek bez łazienki, bez centralnego ogrzewania był luksusem, był szczęściem, gdyż dotąd gnieździliśmy się w maleńkiej kuchni, w ruinach, na terenie magazynów cementu i cegły przy ul. Srebrnej" – opisywał dalej w eseju Kapuściński. Jeżeli dziś przejdziemy jego trasą (droga została w 2010 roku odtworzona jako ścieżka edukacyjna), zobaczymy, że dwa ostatnie popadły w ruinę. Na ścianach graffiti, dziury. W środku porozwalane materace, śpiwory i puszki po piwie. Deski, którymi ktoś niedawno zabił okna, znów wyrwane. Szkła w oknach, które nie zostały zabite dechami, już dawno nie ma. W dachu dziury.

Miała być kultura

Przyjęty w 2008 roku plan miejscowy przewidywał, że chatki można przeznaczyć na cele kulturalne i naukowe. Na domek po znanym pisarzu pazurki ostrzyły sobie też organizacje zajmujące się literaturą. Z kolei stworzony w 2016 roku master plan dla Pola Mokotowskiego przewidywał, że domki będą wyremontowane lub zrekonstruowane i przeznaczone na cele społeczne, kulturalne, edukacyjne i artystyczne.

Co w tej sprawie zrobił zarządca terenu, czyli stołeczny Zarząd Zieleni? Niewiele. Kilka lat temu ogrodnicy zabili płytami drzwi i okna. Powiesili tablicę: wstęp wzbroniony. I poinformowali o nadchodzącej przebudowie. Ta jednak nie ruszyła.

Domki fińskie na Polu MokotowskimMateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Nie mają pieniędzy

- Dokumentacja projektowa remontu domków fińskich zlokalizowanych na terenie parku Pole Mokotowskie stanowi przedmiot opracowania w ramach kompleksowej umowy na rewitalizację parku - mówi Anna Stopińska, rzeczniczka Zarządu Zieleni.

I dalej w tym samym duchu: - Zgodnie z założeniami przedmiotowego konkursu architektonicznego przeznaczeniem tych budynków są cele kulturalne. W zakresie projektu rewitalizacji parku Pole Mokotowskie jesteśmy na etapie projektu budowlanego, który został właśnie zweryfikowany i zaakceptowany. Na tej podstawie projektant winien następnie złożyć wniosek o pozwolenie na budowę - dodaje rzeczniczka.

Jednak przyznaje, że na ten cel pieniędzy na razie nie ma. - Ostateczne decyzje w zakresie finansowania inwestycji miejskich, w tym inwestycji dotyczących terenów zieleni, zostaną podjęte przez Radę Warszawy w drodze zatwierdzenia zmian do budżetu miasta - przekazuje.

Przekładając to wszystko na język polski: plany wciąż są ambitne, a domki powoli się rozpadają i nie ma na razie widoków na zmianę tego stanu rzeczy.

Autorka/Autor:kz/r

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Mateusz Szmelter, tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Są zarzuty dla dwóch opiekunek z Domu Pomocy Społecznej w Pułtusku, które nagrały nagą pensjonariuszkę podczas kąpieli. W sprawie podejrzany jest też mąż jednej z kobiet, który udostępnił wideo w sieci.

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Nagrały nagą podopieczną domu pomocy społecznej podczas mycia. Zarzuty po pół roku śledztwa

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Patrol strażniczek miejskich interweniował wobec półnagiego mężczyzny, który spał na placu Zamkowym w pobliżu kościoła. Mężczyzna obrzucił funkcjonariuszki stekiem wyzwisk. Odpowie za ich znieważenie.

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Półnagi spał obok kościoła. Po przebudzeniu obrażał strażniczki miejskie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

30 lipca rozpoczną się główne obchody 80. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W tym roku pod hasłem "W jak wolność". "Kochali Warszawę, kochali Polskę, ale przede wszystkim byli solidarni i nade wszystko cenili wolność" - napisali organizatorzy o powstańcach.

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

80. rocznica Powstania Warszawskiego pod hasłem "W jak wolność"

Źródło:
tvnwarszawa.pl/PAP

Pod Górą Kalwarią zderzyły się samochód ciężarowy i osobowy. Oba stanęły w ogniu. Trwa akcja gaśnicza i ratunkowa. Jedna osoba nie żyje. Są utrudnienia.

Po zderzeniu dwa samochody stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje

Po zderzeniu dwa samochody stanęły w ogniu. Jedna osoba nie żyje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W miejscowości Czaplinek kierujący autem osobowym zjechał z drogi i uderzył w betonowy przepust. Na miejscu lądował śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Do wypadku doszło niedaleko miejsca, w którym chwilę wcześniej dwa samochody po zderzeniu stanęły w płomieniach.

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Na krajowej "50" kierowca uderzył w przepust, trzy kilometry od tragicznego zdarzenia na tej trasie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Strażnicy graniczni zatrzymali czterech cudzoziemców, którzy w Polsce przebywali nielegalnie. Dwóch z nich wpadło w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców.

Zatrzymani w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców. Przebywali w Polsce nielegalnie

Zatrzymani w Urzędzie do Spraw Cudzoziemców. Przebywali w Polsce nielegalnie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

44-latek był poszukiwany listem gończym, ale wakacje spędzał za granicą. Został zatrzymany po powrocie do Polski. Inny urlopowicz wpadł z kolei w Łebie, gdzie pojechał wypocząć po ponad dwóch latach ukrywania się.

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Jednego zatrzymali po powrocie z urlopu, drugiego po przyjeździe nad morze

Źródło:
tvnwarszawa.pl/pl

Frezowanie jezdni na placu Na Rozdrożu dobiegło końca. Podobnie jak większość prac. Plac funkcjonuje już w docelowej formie. Została kosmetyka: wykonawca prowadzi prace uzupełniające i sprząta plac budowy.

Plac Na Rozdrożu dostępny dla wszystkich

Plac Na Rozdrożu dostępny dla wszystkich

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

W jednym z domów w Ciechanowie odnaleziono ciała małżeństwa. Na ciele kobiety i mężczyzny były rany zadane najprawdopodobniej nożem. Prokuratura przekazała pierwsze ustalenia w tej sprawie.

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Śmierć kobiety i mężczyzny w Ciechanowie. Mieli rany kłute, w domu było ich trzyletnie dziecko

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwóch 15-latków trafiło w poniedziałek do szpitala po tym, jak zostali zranieni nożem w Lesie Bródnowskim. W sprawie zatrzymano 25-latka, który miał być agresorem, jednak teraz policja ma dowody, że pierwsi zaatakowali nastolatkowie. Zatrzymano łącznie czterech nieletnich. Wśród nich jest 13-latka.

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Ranił nastolatków, bo się bronił? Zwrot w sprawie nożownika

Aktualizacja:
Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

Mechaniczna zapora przy wjeździe na bulwary wiślane w okolicy mostu Poniatowskiego nie działa od kilku miesięcy. Koszt naprawy trzech chowanych słupów wyniesie aż 110 tysięcy złotych. Jak słyszymy w Zarządzie Zieleni, środki na ten cel są. Dlaczego więc słupki nadal tkwią w ziemi? - Czekamy na jedną z części - tłumaczy rzeczniczka Zarządu Zieleni.

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Ktoś uszkodził słupki blokujące wjazd na bulwary. Naprawa będzie bardzo droga. Na razie czekają na część

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Stan przyczepki, której właściciel chciał przewieźć drewno do miejscowości oddalonej o prawie 10 kilometrów, wprawił policjantów w osłupienie. Koło było całkowicie zniszczone, a kierowca zdziwiony zatrzymaniem.

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Opona w strzępach, na przyczepce drewno. Policjantom tłumaczył: nic się nie dzieje

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Nawałnica, która w weekend 13-14 lipca przeszła przez Warszawę, spowodowała duże zniszczenia w przyrodzie. Z większością skutków burz miejscy ogrodnicy już się uporali. Dokonali też bilansu wydarzeń sprzed ponad tygodnia.

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

34 drzewa wyrwane z korzeniami. Bilans nawałnicy w Warszawie

Źródło:
tvnwarszawa.pl, PAP

Plac zabaw przy Kopie Cwila na Ursynowie został zamknięty. Na huśtawce odkryto gniazdo os. Choć usunęli je strażacy, to władze dzielnicy apelują o ostrożność i unikanie miejsca w najbliższych godzinach. "W ciągu najbliższej doby osy mogą być bardziej rozdrażnione i skłonne użądlić" - ostrzegają.

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Gniazdo os na placu zabaw. Urząd ostrzega: mogą być rozdrażnione

Źródło:
PAP

Popularna dzika plaża w Nieporęcie nad Jeziorem Zegrzyńskim została objęta tymczasowym zakazem kąpieli. Powodem są sinice. Komunikat w tej sprawie wydał Państwowy Powiatowy Inspektor Sanitarny w Legionowie.

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Sinice w Jeziorze Zegrzyńskim. Zakaz kąpieli przy popularnej plaży

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Prokuratura umorzyła trzy postępowania dotyczące incydentów na placu Piłsudskiego. Chodzi o zabieranie kontrowersyjnego wieńca sprzed pomnika smoleńskiego oraz uszkodzenie znajdującej się na nim tabliczki. Policja wciąż prowadzi bliźniacze postępowanie dotyczące ostatniej uroczystości.

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Politycy PiS zabierali wieńce sprzed pomnika smoleńskiego, są decyzje prokuratury

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W ciągu jednej doby w województwie mazowieckim utonęły cztery osoby. Wśród ofiar jest mężczyzna, który nie wypłynął po skoku z mola na Jeziorze Zegrzyńskim.

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

W ciągu jednej doby na Mazowszu utonęły cztery osoby

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Woda z wodociągu w miejscowości Brok nie nadaje się do spożycia ani do celów higienicznych - poinformował miejscowy sanepid. Urząd gminy zapewnia wodę butelkowaną oraz z beczkowozu.

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Bakterie kałowe w wodzie, komunikat sanepidu

Źródło:
PAP