To jak wygląda most z zewnątrz może zobaczyć każdy. Co kryje się w jego środku, niewielu. W niedostępne dla postronnych miejsca mają dostęp zwykle osoby odpowiedzialne za konserwację zainstalowanej tam infrastruktury.
Zarząd Dróg Miejskich pokazał na zdjęciach jak wygląda wewnętrzny roboczy pomost pod mostem. Ten stary, po ubiegłorocznym pożarze, został zastąpiony przez zupełnie nową konstrukcję.
Zdjęcie przedstawia pomost wewnętrzny, na wysokości pierwszego przęsła nad wodą, od strony Śródmieścia.
Żebra mostu
- Po lewej stronie biegną dwie rury gazowe, po prawej widać jedną z dwóch rur ciepłowniczych pokrytą izolacją oraz blachą ochronną. Za nimi poprowadzona jest jeszcze sieć wodociągowa – informuje ZDM.
Na drugiej fotografii widać pomost roboczy na części stalowej mostu, dwie rury gazowe DN 200 (górna rura) i DN 300 (dolna rura), pokryte powłoką w kolorze żółtym.
- U góry widać płytę ortotropową mostu z charakterystycznymi żebrami podłużnymi w kształcie korytek przyspawanych do blachy pomostu oraz poprzecznicami, przez które przechodzą korytka. To właśnie te elementy konstrukcji stalowej sprawiają, że płyta pomostu jest sztywna. Na poprzecznicach widoczne są styki montażowe pokryte międzywarstwą - kolor szary. Pozostała część konstrukcji w jasnym kolorze pokryta jest pełnym systemem zabezpieczenia antykorozyjnego – objaśnia ZDM.
Wielki pożar, szybka odbudowa
Pożar wybuchł wieczorem 14 lutego ub.r. i był jednym z najgłośniejszych z ostatnich lat. Na przesyłanych wówczas zdjęciach widać buchające języki ognia, kłęby dymu i palące się deski.
Po ekspertyzach władze stołecznego ratusza zdecydował o odbudowie całej stalowej części przeprawy, zachowując z poprzedniej tylko betonowe podpory.
Na szczęście wykonawca robót zakończył je po 199 dniach i mostem kierowcy pojechali już pod koniec października ubiegłego roku.
Zobacz jak odbudowywano most Łazienkowski:
Na Łazienkowskim wciąż trwają prace
skw/sk
Źródło zdjęcia głównego: ZDM