Tak Maria drąży tunel metra

Tak Maria drąży tunel
Źródło: Dawid Krysztofiński/tvnwarszawa.pl

Po wydrążeniu pond stu metrów tunelu II linii metra, Anna odpoczywa. Do pracy ruszyła za to druga tarcza drążąca - Maria. Ubita ziemia jej nie straszna. Bez skrupułów mieli wszystko co napotka na swojej drodze. Do pokonania ma prawie trzy kilometry z Woli na Powiśle.

Maria rozpoczęła swoją podróż z Ronda Daszyńskiego w kierunku Powiśla. Do wydrążenia ma 2,8 kilometra tunelu. Praca wre. Pracownicy co chwilę doglądają skomplikowanej instalacji aparatury i czuwają, aby wszystko działało jak należy.

Z wnętrza maszyny co jakiś czas wyjeżdża urobek z drążenia. To potwierdzenie, że tarcza maszyny mieli kolejne metry tunelu - 10 metrów na dobę. Maria przechodzić będzie kolejno przez stacje: Rondo ONZ (C10), Świętokrzyska (C11), Nowy Świat (C12), na głębokości od 12 metrów do niemal 30 metrów.

Anna pokonała 105 metrów

Maria ma swoją siostrę, Annę, która od 16 maja zdążyła wydrążyć 105 metrów tunelu. Nasza kamera zarejestrowała pierwsze metry powstającego tunelu. Robi to wrażenie.

Anna została jednak na jakiś czas zatrzymana w celu rozebrania instalacji startowej oraz montażu systemu transportu - urobku na zewnątrz i tzw. tubingów (betonowych elementów obudowy tunelu) do wewnątrz tunelu. Ponownie tarcza ruszyć ma w przyszłym tygodniu.

Tarcze trzecia (Wisła) i czwarta (jeszcze nienazwana) będą drążyć tunele między stacjami Powile a Dworzec Wileński. Mają wystartować jesienią.

bf/roody

Czytaj także: