ZOBACZ PROJEKT NOWEGO NORBLINA
Na terenie fabryki jest blisko 30 budynków, z czego 11 wpisanych do rejestru zabytków. Jednym z nich jest barak, w którym dziś działa teatr Scena Prezentacje. Stoi w centralnym punkcie całego kompleksu. Inwestor chce pod terenem fabryki zbudować parking na 700 samochodów, który rozplanowano tak, by ominąć zabytkowe konstrukcje. Z jednym wyjątkiem. - Budynku teatru po prostu nie da się ominąć - tłumaczy Igor Galas, architekt z firmy PRC.
Odstawią teatr na bok
I właśnie dlatego zostanie on przesunięty. Najpierw na całym terenie wybudowane zostaną ściany szczelinowe i pale. Potem, metodą podstropową - czyli tak, jak stacje metra - zostanie zbudowany parking. By wylać górną płytę, budynek teatru trzeba "po prostu" przestawić na bok. Dokładnie o 16 metrów.
Najpierw w jego wnętrzu powstanie stalowa konstrukcja wzmacniająca. Z kolei tuż obok wylany zostanie strop transferowy. To na nim stanie budynek. Gdy już zostanie przesunięty, w jego miejscu powstanie reszta płyty i ściana szczelinowa. Wtedy budynek "wróci" na swoje miejsce i zacznie się budowa garażu.
- Koszt tej operacji szacujemy na 3 miliony złotych. Ale budynek jest w rejestrze zabytków, więc musimy go zachować - mówi Kinga Nowakowska z firmy Capital Park, która jest inwestorem.
Przesunęli kościół, obrócili pałac
To nie pierwsza operacja tego typu w Warszawie. Jedną z najbardziej spektakularnych operacji było obrócenie pałacu Lubomirskich, który pierwotnie stał niemal równolegle do Osi Saskiej. W latach 70. obrócono go tak, by ją domknął. W ciągu trwającej bez mała dwa miesiące operacji obrócono go o 78 stopni.
Wcześniej, na początku lat 60. o 10,5 metra przesunięto znacznie mniejszą konstrukcję - jedną z rogatek Grochowskich. Dopiero 40 lat później - w 2001 roku - przesunięto drugą. Wszystko po to, by poszerzyć ulicę Grochowską.
Także na początku lat 60. przesunięto kościół Narodzenie NMP przy Lesznie, robiąc tym samym miejsce pod dzisiejszą al. Solidarności.
roody
Źródło zdjęcia głównego: Karol Kobos, tvnwarszawa.pl