AlcoBlow to jeden z najbardziej nowoczesnych przenośnych alkomatów dostępnych na rynku. Dzięki temu, że do sprawdzenia trzeźwości nie jest potrzebny ustnik, policjanci będą mogli kontrolować kierowców zdecydowanie szybciej.
- Urządzenie AlcoBlow pozwala w krótkim czasie objąć wstępną kontrolą na zawartość alkoholu we krwi dużą grupę osób. Biorąc pod uwagę natężenie ruchu na stołecznych drogach pozwoli to policjantom działać sprawniej i skuteczniej – tłumaczy insp. Michał Domaradzki, Komendant Stołecznej Policji.
Poza standardowymi kontrolami zawartości alkoholu w wydychanym przez kierowcę powietrzu, policjanci będą mogli kontrolować także obecność alkoholu w kabinie samochodu.
Jak tłumaczą stołeczni policjanci, gdy kierowca nie może lub nie chce "dmuchnąć", wystarczy, że funkcjonariusz skieruje urządzenie do wnętrza samochodu i może uzyskać wynik. W ten sposób można też badać zawartości pojemników, gdy zachodzi podejrzenie, że znajduje się w nich alkohol.
Alkomat AlcoBlow na rynku kosztuje ponad 1500 złotych. Policja na swój najnowszy zakup przeznaczyła ponad 100 tysięcy zł. Funkcjonariusze używają już niemal 200 takich alkomatów.
jb/wp
Źródło zdjęcia głównego: ksp