W nocy ze środy na czwartek palił się budynek jednorodzinny w Nowej Wsi, niedaleko Pruszkowa. W momencie przyjazdu strażaków ogień wydostawał się już przez dach. Akcja trwała prawie cztery godziny.
W środę w nocy, około godziny 23 pożar wybuchł w domu jednorodzinnym przy ulicy Wiosennej w Nowej Wsi, położonej w powiecie pruszkowskim. - Akcja trwała długo. Pożar był ukryty pod dachem - dowiedział się Tomasz Zieliński, reporter tvnwarszawa.pl.
Na miejscu pracowało dziewięć zastępów straży pożarnej, w sumie 30 strażaków.
- Płonął budynek jednorodzinny. W momencie dojechania straży pożarnej na miejsce, ogień wydostawał się już przez dach. Strażacy prowadzili prace gaśnicze i rozbiórkowe na wysokości. Używali drabiny mechanicznej, podnośników i przyczepy transportowej. Na szczęście nie mamy osób poszkodowanych - przekazał Karol Kroć ze straży pożarnej w Pruszkowie. Jak dodał, ogień spowodował znaczne straty. Budynek jest mocno zniszczony.
Akcja strażaków trwała do godziny 2.20.
Przeczytaj także: Eksplozja i pożar domu. Zawalił się strop
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Tomasz Zieliński/tvnwarszawa.pl