- Kolega twierdzi, że są to zapasowe zbiorniki na paliwo do samolotu wojskowego, ale kto wie? - pisze internauta.
Co się tak naprawdę znajduje na parkingu przy ul. Okopowej, nie wie z pewnością jego pracownik. O nietypowym ładunku dowiedział się od reportera tvnwarszawa.pl. Podobnie jak policja. - Nie mieliśmy żadnego zgłoszenia w tej sprawie - informuje Iwona Jurkiewicz z biura prasowego stołecznej policji.
"To żaden problem"
Przypuszczenia internautki mogą się jednak okazać słuszne. Wskazuje na to nazwa, jaka znajduje się na ładunku: "PANAVIA". - Panavia Tornado to rodzina dwusilnikowych samolotów myśliwskich wyprodukowanych przy współpracy Wielkiej Brytanii, Niemiec i Włoch - wyjaśnia Tomasz Hypki ze "Skrzydlatej Polski". Jak dodaje, kupienie takiego zbiornika nie jest żadnym problemem. - Tym bardziej, że samoloty te są powoli wycofywane ze służby w wielu krajach - dodaje.
par
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty po południu