Nowe pociągi, wymiana wind z lat 90., projektowanie. Plany metra na 2020 rok

- Rok 2020 będzie rokiem szczególnym dla Metra Warszawskiego. Nie tylko ze względu na ważne wydarzenia dotyczące pociągów, rozbudowy metra oraz spraw eksploatacyjnych, ale także ze względu na przypadające na ten rok 25-lecie funkcjonowania metra w Warszawie - mówi nam Paweł Siedlecki z Metra Warszawskiego.

Co zmieni się w podziemnej kolejce na 25. urodziny?

Przede wszystkim w nowej dekadzie metra będzie więcej. Ratusz zapowiedział, że w kwietniu podziemną kolejką będziemy jeździć na daleką Wolę. Za rondem Daszyńskiego otwarte zostaną nowe stacje: Płocka, Młynów i Księcia Janusza.

Harmonogram przedstawia się następująco:

- grudzień 2019 rok - styczeń 2020 rok - odbiory służb zewnętrznych (między innymi sanepidu i straży pożarnej); - styczeń 2020 rok  - zakończenie odbiorów; - luty 2020 rok - złożenie wniosków o wydanie pozwolenia na użytkowanie do Wojewódzkiego Inspektora Nadzoru Budowlanego; - luty - marzec 2020 rok - niezbędne procedury prawne; - początek kwietnia 2020 roku - otwarcie odcinka.

Rok 2020 będzie też kolejnym rokiem prac na odcinkach bemowskim oraz bródnowskim.

- Na budowie stacji Zacisze i Kondratowicza powstają płyty stropowe nowych stacji, a na najbardziej zaawansowanym Bródnie - wykonawca buduje płytę pośrednią stacji. Oznacza to, że najbardziej uciążliwy dla mieszkańców etap, czyli budowa ścian szczelinowych, na tym odcinku powoli dobiega końca - mówi Siedlecki.

- Niedługo pod ziemię zejdą również prace na bemowskim odcinku, gdzie budowana jest stacja Ulrychów i Powstańców Śląskich. Zakończenie budowy na obu tych odcinkach planowane jest pod koniec 2021 roku - dodaje.

Ostatni odcinek metra, trzy stacje oraz Stacja Techniczno-Postojowa Karolin budowana jest metodą "Projektuj i Buduj", a jego realizacja przewidziana jest na 48 miesięcy.

Roboty budowlane jeszcze nie ruszyły, trwa etap projektowania i przygotowania do budowy.

Ponadto w 2020 roku powstaną projekty dwóch nowych stacji I linii metra - Plac Konstytucji oraz Muranów. 

Stacja Plac Konstytucji ma powstać między Politechniką a Centrum, a Muranów - pomiędzy Ratuszem-Arsenałem a Dworcem Gdańskim. Przystanki były planowane od początku budowy pierwszej linii metra, ale później zrezygnowano z nich z powodów finansowych. Przez to na centralnym odcinku metra odległości między stacjami są duże, często większe niż na peryferiach miasta.

W przetargu wystartowały dwie firmy: Biuro Projektów "Metroprojekt" z oferowaną kwotą: 7 364 010,00 zł brutto oraz ILF Consulting Engineers Polska Sp. z o.o, która chciała przygotować projekty za 7 613 894,34 zł brutto. Ostatecznie, najwyższą końcową wartość punktową uzyskała oferta Biuro Projektów "Metroprojekt" Sp. z o.o.

Co zakłada przetarg? Projektanci będą musieli wykonać prace przedprojektowe oraz przygotować projekt budowlany dla dwóch stacji wraz z niezbędną rozbudową lub przebudową infrastruktury towarzyszącej (tunele, wentylatornie, systemy sterowania ruchem). W przetargu pojawił się wymóg, aby budowa przystanków była jak najmniej uciążliwa dla pasażerów.

Na przygotowanie i uzyskanie pozwolenia na budowę Metro Warszawskie przewiduje 24 miesiące od daty podpisania umowy. Według urzędników stacje powinny być gotowe nie później niż w 2026 roku.

Pod koniec 2019 roku Metro Warszawskie podpisało umowę na wykonanie studium technicznego dla trzeciej linii metra na Pradze Południe.

Wykonawca - Konsorcjum: Egis Poland Sp. z o.o. - Lider, "Transeko" Brzeziński, Dybicz, Szagala Sp.j., Egis Rail SA - będzie miało rok na dokładne przeanalizowanie przebiegu trasy pomiędzy Stadionem Narodowym a Gocławiem.

W ciągu najbliższego roku zadaniem wykonawcy będzie szczegółowa analiza trzech wariantów przebiegu pierwszego etapu budowy III linii:

wariant I - przebieg na odcinku: stacja C14 "Stadion Narodowy" - stacja E6 "Gocław", wraz ze Stacją Techniczno-Postojową Kozia Górka – zgodnie z wytycznymi zawartymi w Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego Warszawy,

wariant II - przebieg na odcinku: stacja C14 "Stadion Narodowy" - stacja E5 "Gocław", wraz ze Stacją Techniczno-Postojową Kozia Górka – zgodnie z koncepcją prezentowaną przez prezydenta Rafała Trzaskowskiego,

wariant III - przebieg na odcinku: stacja C14 "Stadion Narodowy" - stacja Gocław, wraz ze Stacją Techniczno-Postojową Kozia Górka – zgodnie z koncepcją zaproponowaną przez autorów opracowania.

Po trzech miesiącach - w marcu - wykonawca ma zaprezentować raport, w którym zawarte zostaną: wstępna analiza dotycząca trasy linii M3 i lokalizacji stacji, informacje o otoczeniu trasy, uwarunkowania transportowe oraz techniczne, możliwości realizacyjne, a także powiązania stacji z innymi środkami komunikacji.

"W ciągu 12 miesięcy powstanie pełne opracowanie, które zawierać będzie szczegółową analizę porównawczą z uwzględnieniem: kryteriów funkcjonalno-przewozowych w tym wielkości przewozów, integracji różnych podsystemów transportowych, przestrzennych (kolizje z zagospodarowaniem), środowiskowych (oddziaływanie na środowisko i warunki zamieszkania), a także ekonomicznych" - podawała w grudniu przedstawicielka Metra Warszawskiego Anna Bartoń.

Potem przyjdzie czas na kolejne prace: badania geologiczne, opracowane studium wykonalności, wykonanie projektów koncepcyjnych i budowlanych

Ponadto na 25-lecie metro wymieni pamiętające jeszcze lata 90. windy. To utrapienia pasażerów, szczególnie tych poruszajacych się na wózkach, z małymi dziećmi czy dużym bagażem. Jak pisaliśmy na tvnwarszawa.pl, komunikat o ich awarii na stronie Zarządu Transportu Miejskiego ma charakter stały. Problem wydaje się być dla miejskiej spółki nierozwiązywalny.

- Kontynuujemy wymianę najstarszych i najbardziej wyeksploatowanych wind na pierwszej linii metra. W 2020 roku nastąpi wymiana kolejnych ośmiu dźwigów, których konstrukcja pamięta początek lat 90. Wymienione zostaną na nowoczesne i komfortowe urządzenia - zapewnia Siedlecki.

- W najbliższych dniach zostaną wytypowane konkretne windy, o tym, które zostaną wymienione zadecydują: awaryjność, trudności z dostępnością oraz wyeksploatowanie - dodaje przedstawiciel metra.  

Metro Warszawskie w nowym roku przymierza się też do prac związanych z wymianą często zepsutych schodów ruchomych prowadzących ze stacji Centrum na "patelnię".

Brane pod uwagę są różne warianty prac: albo wymiana całego mechanizmu ze schodkami i ostoją, czyli stelażem, na którym się opierają. Albo wymiana bez niej.

- Gdy przebadamy ostoję, zdecydujemy o wariancie. Oba różnią się czasem wykonania. Bez ostoi zajmie to około trzech miesięcy, z ostoją - pięć miesięcy - mówiła tvnwarszawa.pl Anna Bartoń.

Wariant nie został jeszcze wybrany, a same prace zaplanowano na 2021 roku.

- Na tory w 2020 roku wyjadą też nowe pociągi - zapowiada Siedlecki. 

Mowa o ważnym i długo oczekiwanym kontrakcie, w ramach którego Warszawa kupi 45 elektrycznych zespołów trakcyjnych, przeznaczonych do obsługi rozbudowywanej drugiej linii metra i doposażenia pierwszej. 

Zamówienie podzielone jest na dwie części: podstawową i dodatkową. Pierwsza przewiduje dostawę 37 fabrycznie nowych pociągów, druga - ośmiu pociągów. I choć przetarg został ogłoszony w maju 2017 roku, jego ostateczne rozstrzygnięcie było przez długi czas niemożliwe. Najpierw producenci zarzucili zamawiającego pytaniami dotyczącymi zamówienia. Potem przegrani w przetargu złożyli odwołania. Najpierw zajmowała się nimi Krajowa Izba Odwoławcza, a po niej sąd.

Sprawa została ostatecznie rozstrzygnięta w październiku, kiedy Sąd Okręgowy w Warszawie oddalił zażalenia konkurentów. Zwycięzcą została więc czeska Skoda, która złożyła najtańszą ofertę na ponad 1,3 miliarda złotych. Najdroższą zaproponowało konsorcjum Siemens i Newag - 2,2 miliarda złotych.

Dostawa pierwszego pociągu, według zapewnień Metra Warszawskiego, nastąpi w ciągu 20 miesięcy od podpisania umowy.

Umowa jeszcze nie została jednak podpisana.

- W 2020 zakończy się również budowa nowej, drugiej bramy Stacji Techniczno-Postojowej Kabaty, która pozwoli nam na lepsza obsługę - informuje Siedlecki. 

Metro zmodernizuje też wewnętrzny systemu radiołączności.

- Działający obecnie na pierwszej linii system ma ograniczony zasięg, zaś nowy system, który będzie montowany posiada dużo większe możliwości. Każda służba ratunkowa czy też porządkowa będzie miała wydzieloną częstotliwość. System pozwoli mieć wspólne częstotliwości, tak, żeby na przykład policja czy karetka miała dostęp ze służbą ochrony metra - opisuje Paweł Siedlecki.

Metro zmodernizuje też system sygnalizacji pożaru na trzech najstarszych stacjach odcinka ursynowskiego (Kabaty, Natolin, Imielin) oraz wymieni centralę gaszenia gazem na stacji centrum.

- Na najstarszych stacjach dołożone zostaną czujki przeciwpożarowe w pomieszczeniach technicznych, co zwiększy bezpieczeństwo - mówi Siedlecki.