Stołeczny sąd odmówił uwzględnienia wniosku prokuratury, by umorzyć sprawę policjanta, który w Święto Niepodległości w 2011 roku kopał demonstranta - poinformował w poniedziałek PAP rzecznik sądu okręgowego Igor Tuleya. Takie postanowienie Sądu Rejonowego Warszawa-Śródmieście z 28 grudnia 2012 roku oznacza, że będzie się przed nim toczył normalny proces Karola C. - Ma on się rozpocząć 7 marca. Sądy nie są związane wnioskami prokuratury - podkreślił Tuleya.- W październiku 2012 r. Prokuratura Rejonowa Warszawa-Śródmieście skierowała do sądu wniosek o warunkowe umorzenie postępowania karnego wobec C. na rok oraz o zobowiązanie go do zapłaty 500 zł na cel społeczny - informował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Warszawie Dariusz Ślepokura. Sąd uznał to za niezasadne bez przeprowadzania postępowania dowodowego. Kopał demonstranta
Karol C. ma zarzut przekroczenia uprawnień i naruszenia nietykalności Daniela K., którego uderzał w głowę, kilka razy kopnął oraz użył gazu łzawiącego, kierując jego strumień na twarz pokrzywdzonego. Postawiono mu zarzuty przekroczenia uprawnień, działania na szkodę interesu publicznego lub prywatnego i naruszenie nietykalności. Grozi za to do trzech lat więzienia.
Chodzi o sytuację uwiecznioną na filmie, który trafił do internetu. Widać na nim, jak cywilny funkcjonariusz kilka razy kopie po głowie kulącego się demonstranta.