- Najważniejsze jest zapewnienie dogodnego i najszybszego transportu z Białołęki do węzła przesiadkowego Młociny - przekonywał na spotkaniu z bielańskimi radnymi Dobiesław Kadlof, kierownik sekcji marszrutyzacji i planowania Zarządu Transportu Miejskiego.
Jak to ma wyglądać?
Nowa linia?
- Na pewno zostanie uruchomiona linia autobusowa, która będzie kursować przez most Północny z bardzo dużą częstotliwością - zapowiedział kierownik z ZTM.
Nie wiadomo na razie, czy będzie to zupełnie nowa linia, czy raczej zmieni się trasa jednej z już istniejących. Ewentualne zmiany mogą dotyczyć autobusów: 508, 511, E-4 oraz E-8, ktore obecnie dojeżdżają do pętli Marymont. ZTM analizuje, czy warto wszystkie z nich lub niektóre skierować zamiast na Marymont do pętli Młociny właśnie przez most Północny.
Niewykluczone również, że ZTM będzie chciał zmienić rozkłady innych linii autobusowych, kursujących po Białołęce, tak, aby usprawnić dojazd do mostu.
Symulują ruch
- Analizujemy kilka wariantów. Wykorzystujemy do tego specjalny program, który symuluje ruch i potok pasażerów na konkretnym odcinku - tłumaczył Kadlof.
Projekt w grudniu
Projekt zmian zostanie zaprezentowany mieszkańcom w połowie grudnia. Wtedy też rozpoczną się dyskusje nad zaprezentowaną koncepcją komunikacji po otwarciu mostu Północnego.
Gotowy w grudniu
Wykonawca mostu ma zgodnie z umową czas do 21 grudnia. Później odbędzie się procedura odbioru technicznego. Kiedy więc pierwsi kierowcy pojadą nowym mostem? - Ja się nie podejmę odpowiedzi na to pytanie. To zależy od wielu czynników, na które nie mamy wpływu - mówi Małgorzata Gajewska ze ZMID. Chodzi m.in.: o pogodę, ewentualne poprawki i przedłużające się procedury.
Czytaj też: Most Północny - ostatni etap budowy
bf/mz