Nie chcą autostradowej obwodnicy, zablokowali rondo. "Nikt z nami nie rozmawia"

Źródło:
tvnwarszawa.pl
Mieszkańcy wsi koło Grójca protestują przeciwko proponowanym wariantom autostrady A50
Mieszkańcy wsi koło Grójca protestują przeciwko proponowanym wariantom autostrady A50Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl
wideo 2/3
Mieszkańcy wsi koło Grójca protestują przeciwko proponowanym wariantom autostrady A50Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Nie ustają protesty przeciwko proponowanym wariantom Obwodnicy Aglomeracyjnej Warszawy. W środę rondo na krajowej "50" w Grójcu blokowali mieszkańcy okolicznych wsi. Skarżą się, że nikt z nimi nie chce rozmawiać. Na środę Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad zaplanowała spotkanie informacyjne, z którego potem się wycofała.

W środę około południa w Grójcu ponad setka mieszkańców miejscowości: Podole, Lesznowola, Chudowola, Las Lesznowolski czy Mirowice zebrała się przy rondzie Solidarności Mieszkańców Wsi w Grójcu. Przez godzinę spacerowali po przejściach dla pieszych wokół skrzyżowania. Chcieli wyrazić swój sprzeciw wobec wariantów planowanej trasy S50 i A50 zwanej szerzej Obwodnicą Aglomeracyjną Warszawy.

- Jesteśmy zaskoczeni tym, że wszystkie proponowane warianty idą przez gminę Grójec. Wszystkie korytarze, które były omawiane wcześniej, omijały naszą gminę. Teraz ta informacja spadła na nas jak grom z jasnego nieba - mówi Marlena Huszczak, członkini stowarzyszenia "Czysta Gmina" oraz mieszkanka Mirowic.

Mieszkańcy nie chcą węzła obok swoich domów

Obwodnica Aglomeracji Warszawskiej, na którą składają się autostrada A50 i droga ekspresowa S50, ma być połączona z planowanym rząd PiS Centralnym Portem Komunikacyjnym w Baranowie.

Przypomnijmy, na początku 2021 roku podczas serii spotkań z władzami mazowieckich gmin, gdzie ma przebiegać autostradowy ring do lotniska, drogowcy wskazali - ich zdaniem - najkorzystniejszy wariant korytarza. Według przedstawionego wtedy planu droga ekspresowa S50 z 15 węzłami o długości około 165 kilometrów zaczynałaby się w węźle Wiskitki i biegłaby na wschód od Sochaczewa i na węźle Nacpolsk łączyłaby się z planowaną trasą S10. Dalej miałaby przebiegać na południe od Płońska, Nasielska i Serocka i przechodzić pomiędzy Tłuszczem a Wołominem. Kończyłaby się na węźle z A2 w miejscowości Dębe Wielkie.

Od tego miejsca obwodnica jest planowana jako droga o klasie autostradowej (A50) o długości 98 kilometrów z 10 węzłami. Za węzłem Dębe Wielkie miała przechodzić na północ od Kołbieli przez most na Wiśle i być poprowadzona na północ od Góry Kalwarii i Grójca, omijać Chojnowski Park Krajobrazowy i przejść obok Żyrardowa do węzła Wiskitki. Wtedy jeszcze drogowcy nie podawali konkretnych lokalizacji węzłów, które połączą OAW z istniejącymi drogami.

Studium korytarzowe i najkorzystniejszy wariant GDDKiA

W okolicach Grójca najwięcej emocji wzbudza węzeł autostrady A50 z trasą S7. Na podstronie GDDKiA poświęconej inwestycji można znaleźć wycinki map, przygotowane przez firmę Trakt wybraną w przetargu na przygotowanie "studium techniczno-ekonomiczno-środowiskowego wraz z uzyskaniem decyzji środowiskowej" dla odcinka od DK92 do S7. Na wspomnianych wycinkach widać, że na dwóch z trzech wariantów węzeł A50 i S7 jest zlokalizowany w okolicy miejscowości Podole na terenie gminy Grójec. W tym miejscu opracowanie się kończy. Warianty dla autostrady na wschód od "siódemki" nie zostały jeszcze przygotowane.

Dyrekcja odwołała spotkanie. "Nikt z nami nie rozmawia"

Protestujący mieszkańcy obawiają się, że taki przebieg trasy spowoduje całkowite zniszczenie Podola, wpłynie negatywnie na sąsiednie sołectwa Duży Dół oraz Lesznowola. Natomiast wsie położone na wschód od węzła, m.in. Mirowice czy Chudowola, zostaną wyburzone pod budowę pasa drogowego. Jednak, jak wskazują mieszkańcy, najgorszy jest brak informacji. Na 8 marca na godzinę 14 w Grójcu zaplanowano spotkanie GDDKiA z mieszkańcami. Ci mieli wiele pytań, ale ich nie zadali, bo spotkanie zostało odwołane.

- Nikt z nami nie rozmawia. Termin na składanie formularzy z opiniami mija 28 marca, a my nie mamy żadnych informacji. Nie możemy o nie zapytać. Nie jesteśmy przeciwni inwestycji, chcemy rozmawiać - podkreśla Marta Gos, przewodnicząca Koła Gospodyń Wiejskich w Lesznowoli i organizatorka protestu. - Oczekujemy powrotu do tego, co już było zaplanowane, a nie wycofywanie się po cichu z optymalnego korytarza i przerzucanie problemu gdzie indziej - uzupełnia Marlena Huszczak.

W GDDKiA zapytaliśmy o powody odwołania spotkania. Małgorzata Tarnowska, rzeczniczka warszawskiego oddziału tej instytucji, odesłała nas do opublikowanego w piątek komunikatu.

"Dotychczasowe spotkania informacyjne pokazały nam potrzebę przeprowadzenia dodatkowych, wieloaspektowych analiz. Dotyczyć one będą m.in. kwestii środowiskowych, społecznych oraz optymalnych powiązań komunikacyjnych, uwzględniających lokalne potrzeby i plany pozostałych inwestorów. Bierzemy przy tym pod uwagę szczególny charakter tej części Mazowsza oraz potencjalną skalę oddziaływania planowanych inwestycji" - czytamy w komunikacie GDDKiA. Nowych terminów spotkań z mieszkańcami dyrekcja nie wskazuje. Ale zachęca do przesyłania formularzy z opiniami.

Czytaj też: Budowa CPK. Marcin Horała zdradza kiedy ruszą pierwsze prace

Z dziewięciu spotkań odbyło się tylko jedno

Jak opisywała na początku tego tygodnia "Gazeta Stołeczna", z dziewięciu spotkań informacyjnych zaplanowanych na marzec, odbyło się tylko jedno - w Wiskitkach. Było bardzo burzliwe. Przyjechał tłum mieszkańców okolic Wiskitek.

- Mówię wam, że nie zrobicie tu tej autostrady! - ogłosił Michał Matys ze stowarzyszenia Czarny Bocian, które chroni Bolimowski Park Krajobrazowy z otuliną. Na spotkaniu wyliczano, że w ocalałej części puszczy jest 100 gatunków roślin, 87 rzadkich i chronionych, 163 gatunki zwierząt chronionych. Michał Matys: - Pamiętacie sprawę Rospudy? To dobra lekcja dla wszystkich drogowców. Zablokujemy was! Robienie trzeciej trasy z dwoma jezdniami na tym terenie będzie oznaczało suszę. Nie dostaniecie decyzji środowiskowej.

Jak podała dalej "Stołeczna", na tym samym spotkaniu Przemysław Gnutek z firmy Trakt zapowiedział na połowę 2024 roku projekt szczegółowych rozwiązań technicznych nowej trasy. Natomiast o decyzję środowiskową GDDKiA ma wystąpić pod koniec przyszłego roku. Ta z kolei miałaby zostać wydana w 2026 roku.

Mieszkańcy okolic Grójca też nie składają broni. - Mamy czas do końca 2024 roku, ale nie chcemy tyle czekać. Chcemy, żeby spotkania informacyjne zostały odwieszone - zaznacza Marta Gos. - Będziemy robić akcje informacyjne dla mieszkańców. Będziemy wysyłać formularze i pomagać je wypełniać, mimo braku spotkań - dodaje Marlena Huszczak.

Autorka/Autor:Dariusz Gałązka

Źródło: tvnwarszawa.pl

Źródło zdjęcia głównego: Artur Węgrzynowicz/tvnwarszawa.pl

Pozostałe wiadomości

Na ulicy Świętokrzyskiej przy placu Powstańców Warszawy zamknięto chodnik. Prace mają związek z przebudową Mazowieckiej. Wielu pieszych, zamiast przejść na drugą stronę ulicy, wybiera niebezpieczny spacer pasem rowerowym. I to pod prąd.

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Zamknęli chodnik. Piesi chodzą pasem rowerowym pod prąd

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Od co najmniej kilku dni na Tamce straszą ogromne dziury w jezdni. Przeszkody znajdują się na pasach rowerowych, dlatego kierujący jednośladami muszą zjeżdżać na jezdnię. Na miejscu pracują gazownicy, a przynajmniej powinni, bo - jak zauważają mieszkańcy - postępu robót nie widać.

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Wykopy i odkryty gazociąg na Powiślu. "Doszło do rozszczelnienia"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W sierpniu należy spodziewać się wyłączenia ruchu tramwajowego w ciągu ulicy Puławskiej. Ma to związek z rozpoczętą właśnie budową torowiska na Rakowieckiej. Utrudnienia mają potrwać do kilku tygodni.

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Puławska znów bez tramwajów. "Inaczej nie dało się tego zrobić"

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W związku z budową przejścia naziemnego na wysokości ulicy Karowej wyłączone zostaną dwa pasy ruchu na Wisłostradzie (po jednym w obu kierunkach). Początek utrudnień drogowcy zapowiadają już na przełom czerwca i lipca.

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Na dniach zwężą Wisłostradę. Utrudnienia potrwają do końca wakacji

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci wyjaśniają okoliczności wypadku z udziałem sześciolatka, który został potrącony w miejscowości Pionki niedaleko Radomia. Chłopiec wyjechał na rowerze z parkingu na jezdnię, uderzył w niego kierowca auta osobowego. Dziecko zostało przewiezione do szpitala.

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

6-latek na rowerze wyjechał na jezdnię, uderzył w niego kierowca

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Dwaj jadący obok siebie rowerzyści zderzyli się w Płocku. Obaj trafili do szpitala i obaj - jak podała policja - nie byli całkiem trzeźwi. "Niezależnie jakim pojazdem się poruszasz zachowaj rozsądek i trzeźwość na drodze" - apelują policjanci.

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Rowerzyści zderzyli się na jezdni. Obaj zostali ranni, obaj jechali po alkoholu

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Kolizja w miejscowości Potycz niedaleko Piaseczna. Kierujący autem osobowym zjechał na przeciwległy pas ruchu, uderzył w naczepę ciężarówki, jego samochód ostatecznie wylądował w rowie. Sprawca kolizji został ukarany mandatem.

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Zjechał na przeciwległy pas, uderzył w naczepę, wylądował w rowie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

W areszcie pozostanie 19-latka, która do szpitala w Garwolinie przyszła z martwym noworodkiem. Prokuratura czeka na kluczową opinię.

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Przyniosła do szpitala martwego noworodka. Zostanie w areszcie

Źródło:
tvnwarszawa.pl

- Od razu się zatrzymałem, patrzę na prawą stronę, otworzyłem drzwi i słyszę krzyk i płacz. Były tam dwie dziewczynki, jedna się trzymała za twarz, druga też i trzymała tamtą pod rękę, obie płakały - mówi kierowca autobusu, który jest oskarżony o śmiertelne potrącenie przy szkole 12-letniej Oliwii. Czesław W. nie przyznaje się do winy. Niemal rok po tragedii ruszył jego proces.

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

"Nie jestem ślepy, wolno jechałem, one się chyba musiały wygłupiać". Oliwia zginęła przed szkołą

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policjanci z Komendy Wojewódzkiej w Radomiu zatrzymali mężczyznę znanego jako "żuromiński duch", który jest podejrzewany o handel fentanylem. Oprócz niego funkcjonariusze ujęli cztery inne osoby i zabezpieczyli fentanyl.

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

"Duch" z Żuromina zatrzymany. Jest podejrzany o handel fentanylem

Źródło:
PAP

Zarząd Dróg Miejskich w Warszawie poinformował o podpisaniu umowy na projekt kompleksowej przebudowy ronda Zesłańców Syberyjskich. Plan przebudowy zakłada likwidację przejść podziemnych w tym miejscu.

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Rondo Zesłańców Syberyjskich do przebudowy. Umowa na projekt podpisana

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Policja informuje o kolejnym zatrzymaniu w sprawie nagłośnionej przez znanego influencera. Mający w sieci ponad dwa miliony obserwujących mężczyzna miał być szantażowany. Według ustaleń śledczych zatrzymany 39-latek zmuszał pokrzywdzonego do zapłaty 700 tysięcy złotych pod groźbą rozpowszechnienia zniesławiającego influencera filmu.

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Grozili znanemu influencerowi. Kolejny zatrzymany

Źródło:
PAP, tvnwarszawa.pl

- Dla mnie kara nigdy nie będzie adekwatna, bo nie ma mojego dziecka – mówi matka 33-latka, który ponad cztery lata temu zginął w wypadku na ulicy Sokratesa w Warszawie. Rodzice pana Adama po raz pierwszy zdecydowali się opowiedzieć o tym, co przeżyli. Reportaż "Uwagi!" TVN.

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Kierowcy, który zabił Adama, sąd obniżył wyrok. Rodzice ofiary: prosimy o sprawiedliwość

Źródło:
"Uwaga!" TVN

Strażacy z Nowego Dworu Mazowieckiego wyłowili z Narwi ciało mężczyzny. Na miejscu pracowały służby.

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Strażacy wyłowili ciało z Narwi

Źródło:
tvnwarszawa.pl

Łoś spacerujący po torach i rozpędzony pociąg, jadący prosto na zwierzę. Do mrożącej krew w żyłach sytuacji doszło na kolejowym moście średnicowym w Warszawie. W ostatniej chwili maszynista zdążył wyhamować, a zwierzę, które od kilku dni wymykało się leśnikom, w wróciło w końcu tam, gdzie jego miejsce - do lasu. Nagranie otrzymaliśmy na Kontakt 24.

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Łoś na torach i pędzący pociąg. Chwile grozy na moście kolejowym w Warszawie

Źródło:
TVN24