Pielęgniarka przez kilka dnia samotnie zajmująca się pensjonariuszami domu opieki przy Bobrowieckiej, ze względu na stan zdrowia, opuściła placówkę. Wojewoda skierował do pracy tam dwie kolejne pielęgniarki. W pracy stawiła się jedna z nich, wsparły ją dwie ochotniczki.