Kilometry objazdów, niekończące się korki i lata wyczekiwania. I w końcu się udało. W tym roku kierowcy mogli powrócić na cztery duże przebudowywane ulic. Jest też jedna, która powstała od zera. Powody do świętowania przyćmiewają jednak terminy ich realizacji i pojawiające się w trakcie problemy. Gdyby nie opóźnienia, o otwarciu tych inwestycji napisalibyśmy już pod koniec 2018.