Śródmiejscy policjanci zatrzymali 16-latka podejrzanego o dokonanie serii napadów na młode kobiety. W momencie zatrzymania napastnik dokonywał innych czynności seksualnych. Chłopak usłyszał już pięć zarzutów dotyczących takich napaści, ale na tym może się nie skończyć.
Od kilku miesięcy do śródmiejskiej jednostki policyjnej trafiały informacje o napaściach na młode kobiety. Wszystkie te zdarzenia miały tło seksualne, a mechanizm był podobny.
Napadał w parku i zaułkach
Sprawca działał na terenie Ogrodu Saskiego lub w mniej uczęszczanych uliczkach Śródmieścia. Po wytypowaniu ofiary podchodził do niej i próbował dotknąć jej miejsc intymnych. Czasem wcześniej nawiązywał kontakt, prosząc kobietę np. o kupno bułki. Potem nagle odciągał ofiarę w ustronne miejsce i dopiero próbował dotykać.
Był już notowany
Policjanci zajmujący się sprawą drobiazgowo badali kolejne zgłaszane przypadki. Kilka tygodni temu jeden z funkcjonariuszy wytypował 16-latka, który w przeszłości był już notowany w podobnej sprawie. Chłopak ukrywał się jeszcze przez kilka tygodni, zanim wpadł w policyjne sidła.
Podejrzany o kilkanaście przestępstw
W poniedziałek napastnik usłyszał pięć zarzutów dokonania innych czynności seksualnych. Do czterech napaści się przyznał. Funkcjonariusze badają jednak kolejne podobne zdarzenia z terenu Śródmieścia. Przypuszczają, że zatrzymany nieletni może mieć na swoim koncie kilkanaście przestępstw.
Na razie 16-latek trafił do sądu rodzinnego, który zadecyduje o jego umieszczeniu w schronisku dla nieletnich.
Szukają pokrzywdzonych
Śledczy prowadzący postępowanie proszą o kontakt na numer telefonu 22-603-87-08 kobiety, które zostały napadnięte w podobnych okolicznościach, a nie zgłosiły tego policji. Ich zeznania mogą pomóc w skazaniu winnego.
js/mz
Źródło zdjęcia głównego: | Fakty TVN