Mokotowscy policjanci zatrzymali czterech mężczyzn, którzy dwukrotnie okradli tego samego poszkodowanego. Na swoją ofiarę zapolowali w totalizatorze sportowym. Łupem złodziei padły dokumenty i pieniądze. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Do pierwszej kradzieży doszło po tym, jak przestępcy przez pewien czas obserwowali mężczyznę, który miał w zwyczaju odwiedzać jeden z punktów totalizatora sportowego i brać udział w loteriach. Gdy udało mu się wygrać większą sumę, złodzieje podjęli decyzję o kradzieży.
Okradli go dwa razy
- Obserwując swoją ofiarę, szli za nią w pewnej odległości i gdy nadarzyła się dogodna okazja, jeden z nich podbiegł do mężczyzny, wyrwał mu teczkę z dowodem osobistym oraz kwotą 4500 złotych. Po podziale pieniędzy teczka wraz z dokumentami została wyrzucona - powiedziała rzeczniczka mokotowskiej policji komisarz Ewa Kołdys.
Wkrótce po wyrobieniu przez pokrzywdzonego nowych dokumentów, doszło do drugiej kradzieży. W podobny sposób, wykorzystując nieuwagę mężczyzny, złodzieje ukradli mu tym razem nowy dowód osobisty oraz 1100 złotych. - Po zgłoszeniu przestępstwa funkcjonariusze z Wydziału do Walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu natychmiast rozpoczęli działania. Przeanalizowano materiał dowodowy oraz zabezpieczono zeznania świadków, co pozwoliło na ustalenie tożsamości czterech mężczyzn podejrzanych o kradzieże. Dzięki ich zaangażowaniu i precyzyjnym ustaleniom udało się zatrzymać sprawców i zgromadzić dowody potwierdzające ich winę - poinformowała policjantka.
Komisarz Kołdys zapewniła, że działania procesowe zakończyły się skierowaniem aktów oskarżenia wobec wszystkich czterech podejrzanych. W najbliższym czasie sąd wyda wyroki, a sprawcy poniosą karę. Grozi im do pięciu lat pozbawienia wolności.
Źródło: tvnwarszawa.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock